Poplista

1
Sabrina Carpenter Espresso
2
sanah było, minęło
3
Alok, Jess Glynne Summer's Back

Co było grane?

03:16
Karolina Stanisławczyk Cliché
03:19
Kaśka Sochacka Szum
03:23
Metallica The Unforgiven

Maja Ostaszewska kontuzjowana. "Butów na obcasie raczej przez dłuższy czas nie założę"

Swoim ostatnim postem Maja Ostaszewska mocno zaniepokoiła internautów! Aktorka, która niedawno odebrała w Toruniu statuetkę Złotego Anioła, chwilę później musiała udać się do szpitala, o czym poinformowała w długim opisie.

Maja Ostaszewska i szpital

View this post on Instagram

Z takim to baardzo „Złotym Aniołem” dotarłam do domu. Jeszcze raz dziękuję za chwile na @tofifest !!! Dziękuję za wszystkie rozmowy, szczególnie ważne dla mnie przy okazji spotkania z widzami po projekcji mojego filmu „Ja teraz kłamię”, który pokazywany jest w ramach konkursu polskich filmów. Kafka Jaworska na Twoje ręce ogromne podziękowania dla całej fantastycznej ekipy pracującej przy festiwalu, za Wasz profesjonalizm, pasję i serdeczność. Przy okazji za to jak się mną zaopiekowaliście kiedy było trzeba...No właśnie, do Warszawy wróciłam z Aniołem i...złamanym palcem u nogi ( polecam ostatnie, nieco komiczne zdjęcie 🤦🏻‍♀️) Jak życie jest przewrotne. Jestem przecież świeżo po bardzo trudnym fizycznie filmie. Walka w wodzie, zeskakiwania z jakiś rusztowań, przejścia pod mostami, jazda konna. Dzienne i nocne zdjęcia naprawdę w ciężkich warunkach i nic mi się nie stało. Tymczasem w pokoju hotelowym, zbierając się na galę otwarcia...niechcący kopnęłam w krzesło tak niefortunnie...Kość zrasta się miesiąc, ból potrwa trochę dłużej...Butów na obcasie raczej przez dłuższy czas nie założę. Tak to jest, w sztuce niepokorna, ale przez życie warto iść z pokorą 😉🤦🏻‍♀️ Dobrego poniedziałku, dobrego tygodnia Wszystkim! 😘😜😘

A post shared by Maja Ostaszewska Official (@ostaszewskamaja_official) on


Maja Ostaszewska to aktorka, która z pewnością nie narzeka na nudę! Gwiazda ostatnio odbyła podróż do Torunia, gdzie – jako gość Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Tofifest – otrzymała prestiżowe wyróżnienie. W ręce gwiazdy trafiła bowiem statuetka Złotego Anioła dla niepokornego twórcy. Wcześniej jednak doszło do pewnego incydentu, który – już po odebraniu nagrody – miał kontynuację w… szpitalu! Okazało się bowiem, że tuż przed rozpoczęciem gali aktorka musiała zmierzyć się z bólem, jaki towarzyszył jej po tym, gdy w pokoju hotelowym złamała palec u nogi. Całe zdarzenie – zobrazowane m.in. zdjęciem ukazującym Ostaszewską na wózku (ostatnie w galerii) – zostało opisane przez nią w sieci.

Wsparcie internautów

Maja Ostaszewska swoimi słowami uspokoiła internautów, jednocześnie wyjaśniając, jak doszło do wypadku:

„(…) Do Warszawy wróciłam z Aniołem i...złamanym palcem u nogi (polecam ostatnie, nieco komiczne zdjęcie) Jak życie jest przewrotne. Jestem przecież świeżo po bardzo trudnym fizycznie filmie. Walka w wodzie, zeskakiwania z jakiś rusztowań, przejścia pod mostami, jazda konna. Dzienne i nocne zdjęcia naprawdę w ciężkich warunkach i nic mi się nie stało. Tymczasem w pokoju hotelowym, zbierając się na galę otwarcia...niechcący kopnęłam w krzesło tak niefortunnie...Kość zrasta się miesiąc, ból potrwa trochę dłużej...Butów na obcasie raczej przez dłuższy czas nie założę. Tak to jest, w sztuce niepokorna, ale przez życie warto iść z pokorą (…)”

Pod zdjęciem szybko pojawiło się wiele komentarzy od internautów, którzy zarówno gratulowali wyróżnienia, jak i życzyli aktorce szybkiego powrotu do pełni sił:

„Mądre słowa. Zdrowia życzymy i jak najmniej bólu, jak by trzeba było obcasy ubrać”

„Gratulacje!!! I szybkiego powrotu do pełni sił”

„Szybkiego powrotu do formy”

My również dołączamy się do tych słów!


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane