Jennifer Aniston u Ellen DeGeneres
Ostatni odcinek "Ellen DeGeneres Show", w którym pojawiła się aktorka Jennifer Aniston, był naprawdę zaskakujący. Prowadząca pocałowała w usta serialową Rachel, następnie w ramach promocji nowego serialu, Jennifer Aniston rozdała wszystkim gościom na widowni najnowsze telefony iPhone. Później pojawił się wielki fan "Przyjaciół" - piosenkarz Charlie Puth, a na końcu aktorka powiedziała coś, co ucieszyło wszystkich fanów "Przyjaciół"... Czy mogło być ciekawiej?
Drugim gościem w programie u Ellen DeGeneres był piosenkarz Charlie Puth, znany z takich piosenek jak "One call away", "Attention", czy "We don’t talk anymore" z Seleną Gomez. Okazało się, że jest on wielkim fanem „Przyjaciół” i marzy o tym, by aktorzy odtworzyli serial po latach. Gdy zapytano serialową Rachel, czy jest to możliwe, skwitowała krótko: Nie.
Dodała później:
Bardzo byśmy chcieli stworzyć coś wspólnego, ale jeszcze nie wiemy czym to "coś" miałoby być. Naprawdę nad tym pracujemy.
Charlie Puth od razu zaznaczył, że bardzo chciałby brać w tym udział. Szczególnie w kwestii muzycznej.
Obsada "Przyjaciół"
Ostatnio "Przyjaciele" spędzają ze sobą sporo czasu. Pierwsze zdjęcie na Instagramie Jennifer Aniston to selfie całej obsady serialu:
- Lisa Kudrow
- Courteney Cox
- Matt LeBlanc
- David Schwimmer
- Matthew Perry
Zdjęcie cieszyło się tak ogromną popularnością, że pierwszy milion obserwujących fanów pojawił się po zaledwie po 5 godzinach i 16 minutach od publikacji. Ustanowiła tym samym rekord Guinessa, pokonując Meghan Markle i księcia Harrego.
Nie możemy się doczekać, co wyniknie ze współpracy aktorów „Przyjaciół”. A wy, będziecie oglądać ich nowy projekt?
Zobacz także:
