12 listopada dniem wolnym od pracy? Tak było rok temu. Jak będzie w tym roku?

Wolny dzień od pracy we wtorek byłby doskonałym uzupełnieniem długiego weekendu. W poprzednim roku, na setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę, Polacy dostali taki prezent od państwa. Mogli cieszyć się dodatkowym dniem wolnym! Czy w tym roku również 12 listopada będzie przedłużeniem dni wolnych od pracy?
fot.Shutterstock

12 listopada dniem wolnym od pracy?

Rok temu Polacy świętowali 100 lat od odzyskania przez Polskę niepodległości. Z tej okazji odbywało się wiele wydarzeń upamiętniających ten bardzo ważny moment w dziejach naszego kraju. Dodatkowo został ustanowiony 12 listopada dniem wolnym od pracy. Jednak warto pamiętać, że 11 listopada 2018 roku była to szczególna, okrągła rocznica od odzyskania niepodległości. Dlatego też ustanowienie dnia wolnego od pracy po 11 listopada było akcją jednorazową, jedyną w swoim rodzaju.

12 listopada 2019. Czy będzie wolne od pracy?

Wiele osób zastanawia się, czy w tym roku również będzie można się cieszyć dodatkowym dniem wolnym. W 2019 roku wypada 101 rocznica uwolnienia Polski z rąk zaborców. Z tego powodu 11 listopada, jak co roku, jest ustanowionym dniem wolnym od pracy. Natomiast wtorek 12 listopada 2019 roku jest zwykłym dniem roboczym. Czy jednak dla wszystkich?

Są osoby, które mogą wziąć wolne od pracy 12 listopada. Dotyczy to tych, którzy pojawili się w Dniu Niepodległości w miejscu pracy, bądź pracowali zdalnie. Mogą uzgodnić wtedy z pracodawcą, że dzień wolny za 11 listopada, odbierają we wtorek 12 listopada.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Czy za 11 listopada należy się dzień wolny? Tym razem Dzień Niepodległości wypada w sobotę
VII Ogólnopolskie Śpiewanie Biało-Czerwonych Przebojów z RMF FM. Już w sobotę wielkie karaoke na Rynku Głównym w Krakowie!
Święto Niepodległości 2022. Czy 11 listopada wierni powinni pójść na mszę do kościoła?
Święto Niepodległości 2022. Jak poprawnie wywiesić flagę? Pamiętaj o tych zasadach

Gorący temat

Nie płacił mandatów. Policja skonfiskował mu jego drogi samochód
60-letni mieszkaniec włoskiej Florencji zapisał się w kronikach policyjnych dzięki rekordowej liczbie niezapłaconych mandatów. W czwartek lokalne władze poinformowały o nietypowej karze, jaką zastosowano wobec notorycznego naruszyciela przepisów drogowych. Mężczyzna stracił swój luksusowy pojazd - SUV-a najnowszej generacji.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama