„Rolnik szuka żony 6”. Kłótnia Seweryna i Marleny!
Z pewnością widzowie zasiadający wczoraj wieczorem przed telewizorami w oczekiwaniu na kolejny odcinek programu: „Rolnik szuka żony”, nie spodziewali się, że już za chwilę staną się świadkami kłótni, jakiej jeszcze w show nie było! Mowa o ostrej wymianie zdań pomiędzy Sewerynem i Marleną, do jakiej doszło przed kamerami. Co ciekawe, wcześniej nic nie wskazywało na to, że między zakochanymi może dojść do tak poważnego kryzysu; podczas finalnej wizyty Marty Manowskiej w gospodarstwie rolnika para nie szczędziła sobie czułych gestów i głębokich spojrzeń w oczy. Okazało się jednak, że wszystko zmieniło się zaraz po tym, jak kamery zostały wyłączone. Jak wynika z relacji Marleny, dziewczyna została na kilka dni u Seweryna, co finalnie miało negatywny skutek. To właśnie wówczas kandydatka rolnika miała usłyszeć, że za bardzo zaangażowała się w związek:
„Padły słowa, nacisk mocny, wyznanie uczucia, że pracę kończy w sierpniu, że może się przeprowadzi. Za szybko jak na znajomość pięciodniową”
– przyznał Seweryn. Marlena z kolei jeszcze przed konfrontacją stwierdziła, że mężczyzna… z pewnością będzie kłamać!
Wzajemne zarzuty i oskarżenia
Po, z pozoru niewinnym rozpoczęciu rozmowy, rozpętała się istna burza. Marlena i Seweryn wzajemnie wymieniali się zarzutami, coraz bardziej podnosząc głosy. Rolnik zwrócił uwagę na zbyt szybkie wyznanie miłości ze strony Marleny, na co jego rozmówczyni wspomniała o nadmiernym spożywaniu alkoholu przez mężczyznę:
„Owszem, powiedziałam słowo <<kocham Cię>>, ale to już było po wypiciu trochę wina. (…) Ty też dużo pijesz i to mi bardzo przeszkadzało, wiesz?”
Marlena odniosła się również do zachowania rolnika względem jej uczuć:
„Bawiłeś się moimi uczuciami. Szczerze? Jesteś oszustem i zachowałeś się jak gimbus. Z takim podejściem nigdy nie najdziesz sobie kobiety”
Seweryn odpierał atak, tłumacząc, że ważne deklaracje padły z jej strony zbyt szybko. Zraniona kandydatka rolnika podczas rozmowy wspomniała również o tym, że… rolnik namawiał ją do ukrywania prawdy dotyczącej ich kontaktu poza programem! Okazało się bowiem, iż – według relacji Marleny – Seweryn poprosił ją o zatajenie tej informacji w obawie przed reakcją produkcji.
„Jak jechałam do ciebie, bardzo dobrze wiedziałam, w którym pokoju będę spała, co będę robić – wszystko wiedziałam. To dlaczego chciałeś, żebym kłamała? Bo sam kłamałeś?”
– zapytała rozgoryczona Marlena. Na zakończenie burzliwej rozmowy padły też mocne słowa:
„ – Miałam wielu d***ów w życiu, ale takiego ch**a jak ty – jeszcze nie miałam!
–Tak? A ja takiej **** też nie miałem”
– Seweryn zarzucił też Marlenie, że „wszystko obraca przeciw niemu” oraz że kłamie. Po zakończeniu ostrej wymiany zdań zarówno rolnik, jak i jego była partnerka nie kryli przed kamerami zdenerwowania:
„Jestem bardzo rozczarowana nim (…). Nie ma miłości”
– przyznała zapłakana dziewczyna. Seweryn z kolei zastanawiał się, czy goszczące u niego kandydatki nie przyjęły strony Marleny:
„(…) Nie powiedziałem w jakikolwiek sposób, że ją kocham. Nie dałem jej żadnych sygnałów, że tu zostaje, że tu mieszka (...) Te wszystkie elementy tak się zebrały, że byłem zniechęcony (…) Po wyjeździe Marleny Asia napisała, co tam u mnie. Takie to podejrzane wszystko było (…) Nie wiem, jak to miałem odebrać, ale nie chciałem tego kontynuować. Może tak być, że są w jakiejś komitywie przeciwko mnie: Diana, Asia i Marlena”
Jak widać, emocje w programie: „Rolnik szuka żony 6” rosną z odcinka na odcinek! Z pewnością wiele wydarzy się także w finałowej odsłonie show, podczas której Seweryn i Marlena znów się spotkają – tym razem w towarzystwie Marty Manowskiej. Czy bohaterom uda się wówczas spokojnie porozmawiać? Przekonamy się o tym już wkrótce!
Chcesz wygrać OGROMNE PIENIĄDZE w Super Loterii w RMF FM? Przejdź tutaj »