Poplista

1
Teddy Swims Bad Dreams
2
Lady Gaga & Bruno Mars Die with a Smile
3
Oskar Cyms Nie musisz się bać

Co było grane?

11:09
Clean Bandit / Anne-Marie / David Guetta Cry Baby
11:11
Katy Perry Last Friday Night
11:15
Carla Fernandes Więcej

Massimo z "365 dni" wydał płytę. Debiutancki album gorącego Michele Morrone już jest hitem!

Michele Morrone z impetem wdziera się do branży muzycznej. Odtwórca jednej z główny ról w głośnym filmie "365 dni" na podstawie książki Blanki Lipińskiej właśnie wydał swoją pierwszą płytę. Jego debiutancki singiel został odtworzony w serwisie YouTube już blisko 5 milionów razy, zaś sam album pnie się w górę list sprzedaży.

„Dark Room” – debiutancka płyta Michele Morrone

Zdaje się, że Michele Morrone, czyli gorący Massimo z filmu „365 dni” w reżyserii Barbary Białowąs, na dobre rozgościł się w Polsce. Zmysłowy Włoch pojawił się w Polsce na początku zeszłego roku, aby rozpocząć rozmowy i pierwsze zdjęcia do filmu, który niewątpliwie wywołuje wiele kontrowersji. Jak dowiadujemy się z informacji prasowej, nic nie wskazywało na to, aby miał zostać muzykiem… Kilka przypadkowych rozmów doprowadziło Michele do jednych z najlepszych producentów muzycznych – Patryka Kumora i Domica Buczkowskiego, a te do powstania albumu „Dark Room”.

Debiutancki singiel i teledysk ze scenami z „365 dni”

Debiutancki album odtwórcy roli Massimo z „365 dni” był promowany singlem „Feel It. Klip do utworu został opublikowany miesiąc temu i zawierał nieznane jeszcze wówczas sceny z kontrowersyjnego filmu na podstawie prozy Blanki Lipińskiej. Dotychczas teledysk w serwisie YouTube odtworzono blisko 5 milionów razy. To nie jedyny sukces, jakim Michele może się pochwalić.

Jeszcze przed premierą „Dark Room” ogłoszono pierwszy koncert Michele, który ma odbyć się 1 marca w Teatrze Palladium w Warszawie. W dwa tygodnie wyprzedano wszystkie bilety. Ponadto debiutancka płyta Morrone znajduje się obecnie na piątym miejscu w zestawieniu bestsellerów tygodnia Empiku. Pierwsze trzy pozycje w tym rankingu zajmują natomiast… trzy książki Blanki Lipińskiej. Najwyższe miejsce na podium należy oczywiście do „365 dni”.

Polecamy