Anna Lewandowska na odważnym zdjęciu!
Trzeba przyznać, że tak odważnie dawno nie było! Na Instagramie żony Roberta Lewandowskiego pojawił się gorący kadr. Trenerka na najnowszym zdjęciu pozuje najprawdopodobniej topless! Wyjątkowa fotografia przyciągnęła uwagę fanów, którzy zwrócili uwagę także na opis. W swoim wpisie pod zdjęciem sportsmenka poruszyła ważny temat oraz zapowiedziała premierę nowej linii swoich kosmetyków.
Nasze wewnętrzne wymagania względem siebie... Gdy mi się nie chce, to zadaję sobie pytanie, czy nie przesadzam...? Gdy mam gorszy dzień, to „zatracam się” w gotowaniu.
Gdy się czegoś obawiam, to korzystam ze wsparcia bliskich.
Gdy popełnię błąd, uczę się na nim, wyciągam wnioski, doszkalam się i podchodzę z POKORĄ (tego sport mnie nauczył)
Gdy za dużo wezmę na głowę, robię przerwę... biorę głęboki wdech i wydech (w dalszym ciągu uczę się tego)
Gdy zacznę zarzucać innych tysiącem pomysłów, to stwierdzam, że czas na przerwę. Czas się wyciszyć.
Gdy zbyt się staram, to zastanawiam się, w jakim celu? I czy to mój cel?
Gdy ulegam PRESJI... Siadam i zapisuję moje PRIORYTETY, zaznaczam moje MOCNE STRONY. Wiem, że nie muszę... Ale chcę...
Pamiętaj, aby być dla siebie WYROZUMIAŁYM
I chcę Wam zdradzić... że już za 2 dni... Startuję z nową linią kosmetyków dla wszystkich kobiet
Internauci zachwyceni!
Nie ulega wątpliwości, że Lewandowska ma w sieci wielu fanów, którzy z zaciekawieniem obserwują jej profile w mediach społecznościowych i udzielają się w komentarzach pod jej zdjęciami. Tym razem nie mogło być inaczej! Pod odważną fotografią kobiety w błyskawicznym tempie pojawiło się wiele miłych słów. Internauci podziwiają urodę trenerki, popierają jej słowa i cieszą się na nowe kosmetyki!
Bosko, fenomenalnie
Cudownie napisane
Przepiękne zdjęcie. Self-Love. Aaaaa i już się cieszę na nową linię Twoich perełek. GRATULUJĘ
Jest Pani śliczna
Ania jesteś inspiracją dla wielu z nas, lecisz do przodu i wciąż zaskakujesz, uwielbiam
