"Kiedy dzieje się magia..."
Marta Manowska jest uwielbiana przez widzów. Programy, które prowadzi w telewizji mają sporą oglądalność, a kolejne sezony "Rolnika..." czy "Sanatorium miłości" cieszą się niesłabnącą popularnością. Dziennikarka jednak pilnie strzeże swojej prywatności i od lat skutecznie udaje jej się oddzielać pracę od codzienności. To wszystko nie wyklucza jednak stałego kontaktu z fanami.
Prezenterka jest aktywna w mediach społecznościowych i chętnie publikuje kadry, na które żywo reagują jej obserwatorzy. Ostatnio postanowiła podzielić się w sieci przemyśleniami na temat życia i szczęścia. Kadr autorstwa Michała Siarka, na którym - jak sama przyznaje - uchwycono moment, gdy "dzieje się magia", opatrzyła ciekawym opisem. Przyznała, że małe rzeczy są naprawdę ważne - potrafią nadać sens i dodać odrobinę uroku szarej codzienności:
Skoro nadal potrafię pobiec w stronę zachodzącego słońca i bez wahania zaliczyć „szczupaka” w kałuży, to znaczy, że żyję. To znaczy, że umiem żyć
Zarówno fotografia pląsającej w wodzie dziennikarki, jak i jej przemyślenia na temat życia, spotkały się z pozytywną reakcją internautów. Pod romantycznym i beztroskim kadrem pojawiło się wiele pochlebnych komentarzy:
Dziękuje za to inspirujące doznanie
Brawo, brawo
Szczęście ma różne oblicza
Tak trzeba żyć
Cudnie
Bo sztuką jest umieć żyć
Ależ niebo w tej kałuży… Cudnie! Sama bym pląsała!
Marta Manowska w mediach
Marta Manowska zyskała oszałamiającą popularność i jednocześnie dużą sympatię widzów za sprawą programu „Rolnik szuka żony”. Kiedy dziennikarka pochodząca z Siemianowic Śląskich, zaczynała pracę jako prowadząca miłosnego show, pewnie nie spodziewała się, że wchodzący na ekrany program Telewizji Polskiej okaże się być takim hitem. Widzowie nie tylko interesują się losami tytułowych rolników i kandydatek na ich żony, ale także zaczęli być żądni informacji o samej prowadzącej. Manowska umiejętnie porusza się w sieci dbając o prawdziwych fanów, ale nie zapominając o swojej prywatności.
Popularna prezenterka już kilka lat temu dobrze poznała rodzimy szołbiznes od kulis. Wcześniej pracowała przy programach takich jak „Ugotowani” czy „Bitwa na głosy”. Ostatnio widzowie mogli ją oglądać w roli gospodyni „Sanatorium miłości”, „The Voice Senior” czy „Ośmiu wspaniałych”.
