„Rolnik szuka żony”, sezon 7, odcinek 4. Co w programie?
Program pt.: „Rolnik szuka żony” nabiera tempa! W ostatnim odcinku widzowie zobaczyli powitania kandydatek oraz kandydatów na gospodarstwach uczestników. Na gości czekały specjalnie przygotowane pokoje, a przede wszystkim rolnicy i rolniczka w towarzystwie rodziny. Nieco inaczej było w domu Józefa; 66-letni uczestnik już wcześniej sygnalizował bowiem przed kamerami, że jego najbliżsi nie do końca akceptują jego udział w programie, a w niedzielnym odcinku otworzył się przed prowadzącą – Martą Manowską:
Chcę kochać i być kochany. Mama na mnie krzyczy, że się filmów naoglądałem, że tylko w filmie jest taka miłość. Mam jej trochę za złe, że mi nie kibicuje…. Tak samo moje dzieci. Zaraz się popłaczę... – przyznał, ocierając łzy.
Józef do swojego gospodarstwa zaprosił trzy panie: Ewę, Apolonię oraz Grażynę. Między uczestniczkami od razu można było wyczuć nutę rywalizacji, co szybko dostrzegła Grażyna. Sam Józef przyznał, iż na razie „wszystkie mają równe szanse”.
Postawa Józefa odbiła się szerokim echem w komentarzach, a wszystko za sprawą jego wcześniejszego zachowania; 66-letni rolnik był bowiem w stosunku do swoich kandydatek niezwykle bezpośredni, szukając bliskości. Co ciekawe, czujni internauci zauważyli, że teraz Józef został pokazany w zdecydowanie łagodniejszy sposób, a w niedzielnej odsłonie zabrakło zamieszczonego w zapowiedzi ujęcia z powitania, podczas którego uczestnik łapie jedną z kobiet za biust:
Fot. Komentarze/Rolnik szuka żony 7
Za chwilę nie będziemy Pana Józefa oglądać w ogóle, bo wszystkie sceny będą wycięte i nie będzie z czego wybrać... W zapowiedzi odcinka pokazaliście zespół niespokojnej ręki, a teraz to usunęliście...
No właśnie też się zdziwiłam, gdzie ta scena z zapowiedzi... w odcinku wycięli; czyli wiadomo, że po ostatnich komentarzach nastąpiło przetasowanie kadrów – czytamy w komentarzach.
„Rolnik szuka żony 7”. Uczestnicy po wyborze
Maciej z „Rolnika” także nie ukrywał ekscytacji przyjazdem pań, dodając nieśmiało, że najbardziej czeka na przyjazd Moniki.
Nie wiem, co musiałoby się stać, żeby Monika z głowy mi wyszła
Po powitaniu kolejnej uczestniczki – Eweliny, przyznał jednak, że wybór nie będzie taki prosty! Na gospodarstwie rolnika pojawiła się także Ilona.
Ciekawie swoją przygodę na gospodarstwie Magdaleny rozpoczęli Adam i Mateusz. Po powitaniu z piękną rolniczką panowie raczyli się w pokoju procentowym trunkiem, czekając na przyjazd Adama. Sama Magdalena stwierdziła przed kamerami, że to właśnie na odwiedziny ostatniego z panów czeka najbardziej.
Dawid z kolei powitał u siebie: Martynę, Magdalenę oraz Monikę. Na rolniku największe wrażenie zrobiła pierwsza z nich, jednak wyraźnie zaznaczył, że daje wszystkim równe szanse. Z kolei Magda przyznała przed kamerami, że nie zapałała sympatią do jednej z koleżanek:
Nie lubię takich osób, jak Martyna
Paweł zaprosił do siebie: Agnieszkę, Natalię i Martę. Panie witał również brat i tato rolnika, który z humorem dodał, że ma… trzech synów i czeka na trzy synowe! Po przyjeździe Paweł zabrał swoje kandydatki na spacer, by pokazać im swoje gospodarstwo oraz krowy szkockie, którymi się zajmuje.
Jak widać, czwarty odcinek programu: „Rolnik szuka żony” był pełen emocji! Jak sądzicie, jakich wyborów dokonają rolnicy i rolniczka?
Chcesz wygrać OGROMNE PIENIĄDZE w Super Loterii w RMF FM? Przejdź tutaj »