Prawo jazdy w telefonie już od grudnia. Co zrobić, aby nie nosić dokumentu ze sobą?

Od 5 grudnia wchodzą w życie nowe przepisy, dzięki którym już nie będziemy zmuszeni wozić ze sobą prawo jazdy. Wystarczy, że zainstalujemy odpowiednią aplikację, a dokument będzie tam przechowywany w formie elektronicznej.
Fot. Shutterstock

Elektroniczne prawo jazdy

Dwa lata temu Ministerstwo Cyfryzacji podjęło decyzję, że nie musimy wozić ze sobą dokumentów potwierdzających ubezpieczenie samochodu, ani dowodu rejestracyjnego. Teraz przyszedł czas na kolejne ułatwienia dla kierowców. Już niedługo nie będziemy musieli pamiętać o prawo jazdy, które będzie mogło znajdować się w naszych telefonach.

Zmiana była wyczekiwana przez wielu kierowców, szczególnie tych zapominalskich i takich, którzy cenią wygodę nowych technologii. Prawo jazdy jest niezbędnym dokumentem, który uprawnia nas do prowadzenia samochodu i już od 5 grudnia będziemy mogli przechowywać je w formie elektronicznej. Nowelizacja ustawy została już podpisana przez prezydenta i już niedługo nie będziemy musieli pamiętać o zabraniu ze sobą fizycznej wersji naszego prawa jazdy.

Dwa lata temu podjęliśmy decyzję, dzięki której Polacy nie muszą mieć przy sobie dowodu rejestracyjnego samochodu oraz dokumentu potwierdzającego jego ubezpieczenie. Dzisiaj zrobiliśmy kolejny krok. Będziemy mogli zostawić prawo jazdy w domu albo skorzystać z aplikacji mObywatel, do czego zresztą bardzo zachęcam - mówił we wrześniu minister cyfryzacji Marek Zagórski

Co zrobić, aby mieć prawo jazdy w telefonie?

Aby móc cieszyć się lżejszym portfelem i cyfrową wersją naszego prawa jazdy, wystarczy ściągnąć aplikację mObywatel, w której będziemy mieli aktywną funkcję mPojazd, w której niebawem pojawi się mPrawo Jazdy. Aplikacja nie tylko zastąpi nam fizyczne prawo jazdy, ale także dowód osobisty, kartę pojazdu i dowód rejestracyjny. Dzięki niej nie zapomnimy również o ważnych datach, 30 dni przed końcem ważności badania technicznego, lub polisy OC, aplikacja przypomni nam o tym. 

W aplikacji tej będziesz mieć mTożsamość, czyli odzwierciedlenie danych z dowodu osobistego. Dzięki profilowi zaufanemu (jest potrzebny do zalogowania się do aplikacji) mTożsamość korzysta z danych z Rejestru Dowodów Osobistych. Po uruchomieniu aplikacji znajdziecie tam wszystkie te informacje, które macie w dowodzie, nawet swoje zdjęcie - wyjaśnia Ministerstwo Cyfryzacji

Skorzystać z aplikacji mogą wszystkie osoby, które znajdują się w Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP), a więc właściciele i współwłaściciele pojazdów. W mPojeździe znajdziemy także szczegółowe dane pojazdu, które będą zawierać takie informacje jak:

  • markę i model
  • rok produkcji
  • numer rejestracyjny
  • numer VIN
  • termin badania technicznego

Aplikacja jest ciągle usprawniana i aktualizowana, abyśmy mogli przechowywać wszystkie ważne dokumenty w jednym miejscu. W aplikacji mObywatel, oprócz mPojazdu mamy dostęp m.in. do eRecept i mLegitymacji, dzięki czemu aplikacja ta skutecznie zastępuje mnóstwo dokumentów, o których dotychczas musieliśmy pamiętać.

Posiadasz bezterminowe prawo jazdy? Będziesz musiał je wymienić
Od dłuższego już czasu w Polsce prawo jazdy wydawane jest na określony czas. Wcześniej dokument nie miał terminu ważności. Osoby posiadające bezterminowe prawo jazdy będą musiały je wymienić.

Tak policjant chwalił się zatrzymanymi dokumentami! Nie miał do tego prawa
Jeden z warszawskich policjantów prowadzi bardzo aktywne życie w mediach społecznościowych. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie kontrowersyjne zdjęcia. Do Internetu wrzucał ocenzurowane prawa jazdy osób, które zostały przez niego zatrzymane.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Matka broniła 31-letniego syna, który kierował bez prawa jazdy. Sprawa trafiła do sądu
Pożyczył audi od kolegi i udawał policję. Został przykładnie ukarany [WIDEO]
Pokazał policjantom prezent od żony na rocznicę ślubu. Teraz może trafić za kratki na 5 lat
Przez 60 lat jeździł bez prawa jazdy. Wpadł, bo zapomniał o pewnej rzeczy

Gorący temat

Filip Chajzer przekazał nowe informacje w sprawie odejścia z TVN. "Słupki oglądalności spadają..."
Filip Chajzer przez lata był związany z TVN. Z telewizją rozstał się w 2023 roku. Teraz w jednym z ostatnich wywiadów opowiedział o tym nieco więcej.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama