Katherine Diaz nie żyje
Sportowy świat obiegła smutna wiadomość. W piątek, 19 marca zginęła Katherine Diaz, 22-letna surferka pochodząca z Salwadoru. Kobieta przygotowywała się do startu w zawodach ISA World Surf Games. Dzięki nim sportsmenka mogła otrzymać wymarzoną kwalifikację na igrzyska w Tokio, podczas których pierwszy raz w historii pojawi się ta dyscyplina.
W piątek około godziny 17 czasu lokalnego Diaz udała się na trening. Tuż po wejściu do wody uderzył w nią piorun. 22-latka zginęła na miejscu. O jej śmierci jako pierwsza poinformowała Salwadorska Federacja Surfingu.
Po tragicznym wydarzeniu, brat Katherine opublikował w sieci poruszający wpis, w którym pożegnał swoją siostrę:
Siostro, zawsze będziemy cię nosić w sercach. Bóg postanowił cię zabrać, a my już za tobą tęsknimy. Zawsze będziemy cię kochać.
It is with a heavy heart that the ISA has learned about the passing of El Salvador's Katherine Diaz. pic.twitter.com/7SQCEHPpu3
— ISA (@ISAsurfing) March 21, 2021