Mike Mitchell nie żyje. Aktor znany z "Gladiatora" miał 65 lat

Zmarł Mike Mitchell, aktor, który zasłynął z ról w takich filmach, jak "Braveheart. Waleczne serce", czy "Gladiator". Artysta zmarł na swojej łodzi podczas wakacji w Turcji. Miał 65 lat.
Fot. Shutterstock

Mike Mitchell nie żyje

Aktor i kulturysta Mike Mitchell zmarł w wieku 65 lat. O śmierci artysty znanego m.in. z filmów "Gladiator" i "Braveheart. Waleczne serce" poinformował jego menadżer. 

Bardzo trudno było w to uwierzyć... Nagła śmierć szczerej osoby, prawdziwego aktora, prawdziwego przyjaciela, mojego drogiego przyjaciela, bardzo nas zasmuciła. To był zaszczyt być twoim menedżerem […]. Poznawanie cię i zdobycie twojej przyjaźni jest nieocenione. Śpij w pokoju - napisał menadżer aktora

Rodzina aktora potwierdziła, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych. Mężczyzna w 2006 roku przeszedł zawał serca. Mike Mitchell pasjonował się żeglarstwem, zmarł na pokładzie swojej łodzi podczas wakacji w Turcji. 

Mike Mitchell - kariera

Przed karierą aktorską Mike Mitchell zajmował się kulturystyką. Mężczyzna mógł pochwalić się prestiżowym tytułem Mr Universe oraz Najsilniejszego Człowieka Wielkiej Brytanii. Jako aktor ogromną rozpoznawalność zyskał po występie w hitowym "Gladiatorze", na dużym ekranie zobaczyliśmy go także w filmie "Braveheart. Waleczne serce" z 1995 roku. Później grywał wiele ról epizodycznych, pojawił się w takich produkcjach, jak "Skyfall", "Faceci od przeprowadzek", czy "Morning Star". Po raz ostatni wystąpił w "The Wilhelm Tell Saga" z 2019 roku, w którym zagrał postać Władysława IV Kumańczyka.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

"Gladiator 2" już niedługo w kinach! Zobacz nieoficjalny zwiastun [wideo]
"Gladiator 2" w tym roku trafi do kin. W obsadzie m.in. Pedro Pascal i Denzel Washington
Eurowizja. Jann jednak reprezentantem Polski. Dostał "drugą szansę"
Jann już tak nie wygląda. Autor hitu "Gladiator" obciął włosy. "Jak młody Panasewicz" [ZDJĘCIA]

Gorący temat

Pan Savyan ocenia szanse Luny na Eurowizji. "Ma potencjał"
Eurowizja zbliża się wielkimi krokami. 27 kwietnia rozpoczęły się pierwsze oficjalne próby. W wywiadzie dla RMF FM szanse Luny ocenił Pan Savyan. Artysta, który z utworem "W kolorku amaretto" próbował sił w tegorocznych preselekcjach, ma o wokalistce dobre zdanie.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama