Zagrajcie to jeszcze raz! Najmłodszy i jednocześnie najstarszy fan TSA

W tym roku wszyscy fani polskiego rocka będą mieli okazje po raz ostatni zobaczyć legendarny zespół TSA w oryginalnym składzie. Już 4 września w Gliwicach staną na scenie by po raz ostatni dostarczyć swoim fanom niesamowitych przeżyć. Z tego powodu postanowiliśmy poszukać osób, które czują rocka w duszy. Tym razem zgłosił się do nas jednocześnie najmłodszy i najstarszy fan TSA.
TSA fot. Katarzyna Rogalska-Piekarczyk

Legenda polskiego rocka powraca

Na ten moment czekało wielu. Legendarny polski rockowy zespół stanie na scenie, by po raz ostatni zagrać dla wielu fanów. TSA w składzie: Marek Piekarczyk, Paweł Baby Mąciwoda, Andrzej Nowak, Stefan Macel i Zbigniew Kraszewski sprawią, że całe Gliwice będą wybijać jeden rytm.

Zespół istnieje od ponad 40 lat. Wiele osób pewnie zastanawia się czy podczas nadchodzącego koncertu będą mogli przeżyć emocje, które pamiętają, być może, jeszcze ze swoich nastoletnich lat. Na co fani TSA mogą liczyć w tę sobotę?

Niektórzy mieli pretensje, że nie zmieniamy brzmienia, a ja zawsze mówiłem, co ja jestem złotówka żeby zmieniać brzmienie? Nie zmieniam się. To będzie być może takie mądrzejsze granie niż kiedyś. Mniej spontaniczne, za to tak samo potężne – zapewniał Marek Piekarczyk podczas rozmowy na żywo z Darkiem Maciborkiem

Takie wydarzenie, to wielka szansa dla tych, którzy tęsknią za brzmieniem legendarnych muzyków. Właśnie dlatego postanowiliśmy poszukać kapel sprzed lat, które chciałyby przeżyć reaktywacje właśnie na tym wyjątkowym koncercie już 4 września. Tym razem jednak nie dostaliśmy zgłoszenie od kapeli, lecz od fana, który jest jednocześnie najmłodszym i prawdopodobnie najstarszym wielbicielem TSA.

Darek wysłał nam zdjęcie sprzed 35 lat, na którym jako nastolatek z pasją oddaje się grze na elektrycznej gitarze, na tle loga zespołu. Ta fotografia zrobiła na nas niemałe wrażenie i postanowiliśmy zrobić Darkowi podwójną niespodziankę. W „Popliście plus wakacje” u boku Darka Maciborka pojawił się sam Marek Piekarczyk, któremu fan mógł opowiedzieć swoją historię.

Przełomowym momentem była bodajże Metalmania. I teraz sobie wyobraźcie, ja taki chudy szczypior, niewyrośnięty i z tymi facetami rosłymi na płycie pod samą sceną. Jakiś gościu bierze mnie na barana i rzuca mnie w ten las rąk. I to był właśnie ten moment – opowiadał podekscytowany Darek

Kolejną niespodzianką było wręczenie biletów od samego wokalisty TSA! Byliśmy ciekawi, kogo Darek zabierze na to wyjątkowe wydarzenie. W końcu to dla niego wielkie przeżycie więc chcieliśmy wiedzieć, z kim podzieli się swoją radością.

Zabiorę żonę i córkę, myślę też o tym moim kuzynie. Jestem trochę z nim skłócony, ale myślę, że to byłby najlepszy moment, żeby się pogodzić – wyznał Darek

Jak zwykle RMF FM, nie tylko sprawia radość najlepszą muzyką, ale także łączy ludzi. My wiemy co wam w duszy gra, a teraz posłuchajcie co najmłodszy fan Marka Piekarczyka miał mu do powiedzenia!

Zagrajcie to jeszcze raz w RMF FM! Specjalnie dla nas Grzmiące Sedesy!
Zagrajcie to jeszcze raz w RMF FM to zabawa, w której poszykujemy garażowych kapel sprzed lat. Składamy im niepowtarzalną propozycję, by na jeden dzień reaktywowali swój zespół i wybrali się na ostatni koncert zespołu TSA w Gliwicach. Tym razem...

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Zagrajcie to jeszcze raz w RMF FM! Reaktywowaliśmy Dead Pasztet
"Jest moim aniołem! Jest dla mnie wszystkim"! Słuchacz wyznał miłość na antenie RMF FM.
Święta 2018: RMF FM poszukuje najbrzydszego świątecznego sweterka! Wygraj pudełko nagród

Gorący temat

Afera dopingowa. Ostateczny argument Roberta Karasia. Pokazał oświadczenie
Robert Karaś po raz kolejny zabrał głos w sprawie ostatniej afery dopingowej. Sportowiec zlecił badania laboratoryjne i pokazał oświadczenie napisane przez profesorkę. Naukowczyni orzekła, że substancje wykryte w organizmie mężczyzny mogą utrzymywać się przez bardzo długi czas.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama