Matty Cash w polskiej reprezentacji?
Od kilku dni mówi się o możliwym zwerbowaniu angielskiego piłkarza Matthew Casha do naszej reprezentacji. Sportowiec ma polskie korzenie i właśnie ubiega się o obywatelstwo. Jego dziadkowie urodzili się nad Wisłą, a on bardzo interesuje się grą Biało-Czerwonych.
Obrońca klubu Aston Villa pojawił się w programie „Jej Wysokość Premier League”, gdzie udzielił wywiadu, w którym wyznał, że myśli o graniu dla polskiej drużyny. 24-letni sportowiec przynał, że od wielu lat obserwuje poczynania naszej reprezentacji.
Na pewno gra w polskich barwach to coś, o czym myślę. Na razie jednak trwają wszystkie procedury dot. otrzymania polskiego paszportu. Nie wiem, ile to potrwa. Może miesiąc, może nawet dwa – zdradził podczas wywiadu Cash
Młody piłkarz powiedział również, że gra dla polskiej reprezentacji była by nie tylko spełnieniem jego marzeń, ale również wielkim zaszczytem dla jego dziadków. Wiele osób zarzuca piłkarzowi, że myśli o grze w polskiej reprezentacji tylko dlatego, że nie otrzymał możliwości grania w angielskiej drużynie. Czyżby polska reprezentacja była dla niego planem B?
Cash przyznał, że jego agent rozmawiał już z trenerem polskiej reprezentacji Paulo Sousą. Wyznał również, że jak na razie jego znajomość języka polskiego ogranicza się do grzecznościowego „dzień dobry”.
No to jak doda jeszcze, że lubi pierogi i skoki narciarskie, to może grać – zażartował Krzysztof Urbaniak
Według angielskiej prasy polska federacja ingeruje w sprawy przyznawania obywatelstwa Cashowi, ale prezes PZPN-u zaprzeczył tej informacji. Cezary Kulesza, tak jak Matthew Cash podkreślił, że o powołaniu zawodników do reprezentacji decyduje selekcjoner drużyny.
