Bliskie spotkanie z żubrem i żbikiem
Nadleśnictwo Baligród regularnie dostarcza wszystkim miłośnikom natury ciekawostek na temat prawdziwego życia w bieszczadzkich lasach. Wyjątkowe zdjęcia czy nagrania z ukrytych kamer pokazują dziką codzienność północno-zachodniej części Bieszczadów.
Poza codzienną, trudną pracą w terenie. Leśnicy mają również możliwość obserwowania życia dzikich mieszkańców lasów. To niesamowity świat, który najczęściej nie jest dostępny dla turystów. Fotopułapki to świetne narzędzie do poznawania obyczajów zwierząt. Trzeba przyznać, że niezwykle rzadko możemy zobaczyć z bliska życie drapieżników, a dzięki nagraniom z ukrytych kamer - wyposażonych w czujnik ruchu, który w momencie wykrycia poruszającego się obiektu aktywuje wykonywanie zdjęć lub rejestrowanie filmu - jest to możliwe. Ostatnio na facebookowej stronie Baligrodu pojawiło się wyjątkowe nagranie, na którym możemy podziwiać... żbika i żubra. To pierwszy taki materiał!
"Myślisz, że obserwujesz ale to ty jesteś obserwowany"
Niewiele osób ma w życiu możliwość zobaczyć na żywo dzikie zwierzęta. Na szczęście w polskich lasach pracują osoby, które udostępniają w sieci wyjątkowe nagrania ze swojej codzienności. Ostatnio jednym z nich, na którym możemy podejrzeć żbika i żubra, podzielił się Damian Stemulak z Nadleśnictwa Baligród w Bieszczadach.
Chyba pierwsze w historii nagranie dwóch ssaków na literkę "ż" na jednym filmie. W ramach wieczorynki bajka "Żbik i żubr". Przepraszamy za jakość nagrania, ale w emocjach trudno nad wszystkim zapanować.
Krótki film poruszył internautów. Na reakcję miłośników przyrody nie trzeba było zbyt długo czekać. Pod nagraniem znajdziemy wiele komentarzy zachwyconych i zafascynowanych widzów:
Hipnotyzujące spojrzenie Żbika - piękne!
Myślisz, że obserwujesz ale to ty jesteś obserwowany
Ale piękny film, a żbik cudny! Zazdroszczę takiego spotkania
Jaki kot, jak on patrzy
Emocje zrozumiale. Ja ostatnio sarnę w lecie dostrzegłam, zanim wyjęłam komórkę, zwierzaj już zwiał w leśny gąszcz
