Góry z filmu "Avatar" istnieją naprawdę!

W 2009 roku film "Avatar" wszedł do kin i zachwycił widzów wprost nieziemskimi krajobrazami! Dzieło Jamesa Camerona ma jednak pewną tajemnicę: zapierający dech w piersiach górski krajobraz był inspirowany prawdziwym miejscem! Zobacz jak wygląda!
fot. Shutterstock

Tianzi Mountain

Góry w chińskim Parku Narodowym Zhangjiajie znacznie różnią się od gór, które znamy w Polsce czy nawet w całej Europie. Tianzi Mountain są naprawdę niezwykłe – nie bez powodu nazywa się je "górami Avatara", ponieważ wyglądają jak żywcem wyjęte z tej produkcji! Nazwa tych gór po chińsku oznacza "Syn niebios". Ma ona też związek z tamtejszą legendą, według której pewien mężczyzna, stojący na czele buntu rolników, miał na imię Tianzi. Naukowcy twierdzą, że same góry powstały nawet 318 milionów lat temu! Są to formacje z ubitego piaskowca, które na skutek pogody kształtowały się. Najwyższe szczyty mają ponad 800 metrów, a przestrzeń na dole wypełniają dżungle i wodospady.

Czy można odwiedzić Tianzi Mountain

Oczywiście, że tak. Ważne jest jednak, żeby zrobić to w odpowiedniej porze i nie natrafić na obfitą porę deszczową, kiedy to widoczność jest bardzo słaba. Najlepiej wybrać kwiecień lub maj, jeśli jednak bierzemy pod uwagę drugą połowę roku, wybierzmy wrzesień lub październik. Najlepszą metodą zobaczenia całej okazałości "gór Avatara" jest przejazd kolejką linową.

"Rybny deszcz" w miasteczku Yoro. Jak to możliwe?
Potęga natury zawsze budziła wielkie zainteresowanie i przerażenie: od srogich burz, przez trzęsienia ziemi, aż po wulkaniczne erupcje. Są jednak zjawiska, które budzą zadziwienie i nie do końca pozostają wyjaśnione. Jednym z nich jest deszcz ryb.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Wykuli dziurę w Wielkim Murze, bo... spieszyli się do pracy
Zrobiła sobie zdjęcie w parku i spadły na nią gromy. "Potraktowała ofiarę jak atrakcję turystyczną" [WIDEO]
11-latek przejechał na rowerze 130 kilometrów do babci. Chciał się jej poskarżyć na mamę
Tydzień wolnego na zakochanie się. To pomysł chińskich szkół

Gorący temat

Nie płacił mandatów. Policja skonfiskował mu jego drogi samochód
60-letni mieszkaniec włoskiej Florencji zapisał się w kronikach policyjnych dzięki rekordowej liczbie niezapłaconych mandatów. W czwartek lokalne władze poinformowały o nietypowej karze, jaką zastosowano wobec notorycznego naruszyciela przepisów drogowych. Mężczyzna stracił swój luksusowy pojazd - SUV-a najnowszej generacji.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama