Nie powiesz, kto prowadził samochód? Możesz dostać nawet 8 tys. zł mandatu

Kierowcy do niedawna mogli bez większych konsekwencji nie podawać sprawcy wykroczenia. Jednak teraz grozi za to wysoka kara. Niewskazanie sprawcy grozi mandatem do nawet 8 tys. zł.
fot. Shutterstock

Niewskazanie sprawcy – kara jest teraz bardzo wysoka

Do niedawna kierowcy często wykorzystywali przepisy, aby uniknąć wysokich kar za złamanie przepisów drogowych. Wówczas kierujący nie podawali sprawcy wykroczenia, a winę brali na siebie właściciele pojazdów. W praktyce osoba, która faktycznie złamała przepisy, nie ponosiła żadnych konsekwencji. Jedynie posiadacz auta musiał zapłacić mandat w wysokości 500 zł, a na jego konto nie trafiały żadne punkty karne. Nowy taryfikator, obowiązujący od początku tego roku, wprowadził jednak podwyższoną karę za niewskazanie sprawcy. Warto o tym pamiętać, bo konsekwencje "milczenia" w tego typu sprawach mogą być naprawdę duże.

Niewskazanie sprawcy – mandat nawet do 8 tys. zł

Nowy taryfikator mandatów sprawił, że za niewskazanie osoby, która użytkowała pojazd w czasie złamania przepisów drogowych, trzeba obecnie zapłacić sporo więcej. Wszystko dlatego, że od 1 stycznia 2022 roku policjanci mogą wystawić za to karę w wysokości od 500 do nawet 8 000 zł. Warto pamiętać, że mandaty za niewskazanie sprawcy wykroczenia są obecnie przyznawane według czterech wariantów:

  1. Mandat nie mniejszy niż 4 000 zł – niewskazanie sprawcy w postępowaniu w sprawach o przestępstwo, np. nieumyślne spowodowanie wypadku, w którym poszkodowany odniósł obrażenia trwające powyżej 7 dni lub wykorzystanie pojazdu do przestępstwa.
  2. Mandat nie mniejszy niż 2 000 zł – niewskazanie kierowcy przy spowodowaniu zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, np. spowodowanie wypadku, w którym poszkodowany odniósł obrażenia trwające krócej niż 7 dni.
  3. Mandat za przekroczenie dopuszczalnej prędkości – za niewskazanie sprawcy właściciel pojazdu otrzyma mandat w wysokości dwukrotnej grzywny przewidzianej za to wykroczenie, ale jednocześnie nie mniejszy niż 800 zł.
  4. Mandat nie mniejszy niż 500 zł – grozi za niewskazanie kierowcy, który popełnił pozostałe wykroczenia drogowe.

Po przyjęciu mandatu powinniśmy opłacić go w ciągu 7 dni. Jeśli odmówimy przyjęcia kary, sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

Nowy taryfikator – jakie mandaty w 2022 roku?

Przypomnijmy, że nowy taryfikator mandatów obowiązuje od 1 stycznia 2022 roku. Nowelizacja przepisów wprowadziła wyższe kary za łamanie przepisów ruchu drogowego. Co grozi kierowcy, który przekroczy dopuszczalną prędkość?

  • Do 10 km/h – 50 zł mandatu, bez punktów karnych;
  • od 11 do 15 km/h – 100 zł mandatu i 3 punkty karne;
  • od 16 do 20 km/h – 200 zł mandatu i 3 punkty karne;
  • od 21 do 25 km/h – 300 zł mandatu i 6 punktów karnych;
  • od 26 do 30 km/h – 400 zł mandatu i 6 punktów karnych;
  • od 31 do 40 km/h – 800 zł mandatu i 10 punktów karnych;
  • od 41 do 50 km/h – 1000 zł mandatu i 13 punktów karnych;
  • od 51 do 60 km/h – 1500 zł mandatu i 15 punktów karnych;
  • od 61 do 70 km/h – 2000 zł mandatu i 15 punktów karnych;
  • od 71 km/h – 2500 zł i 15 punktów karnych.

Wysokie kary nie omijają również kierowców popełniających inne wykroczenia na polskich drogach. Największe mandaty mogą otrzymać osoby, które prowadzą pojazd pod wpływem alkoholu – kara wynosi wtedy 2500 zł. Z kolei 1500 zł grzywny otrzyma kierowca, który nie ustąpi pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Za co jeszcze, według nowego taryfikatora, grożą wysokie kary?

  • Za zaparkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych – 800 zł;
  • za jazdę autostradą lub drogą ekspresową w kierunku przeciwnym, niż wskazują znaki drogowe – 2000 zł;
  • za brak zachowanej ostrożności w strefach zabudowanych, drogach publicznych, czy za spowodowanie zagrożenia przez kierowcę znajdującego się pod wpływem alkoholu, czy środków odurzających – 2500 zł;
  • za wyprzedzanie na zakazie – 1000 zł;
  • za jazdę samochodem bez uprawnień – 1500 zł;
  • za wjazd na szlabany kolejowe, a dokładnie objeżdżanie opuszczonych zapór czy półzapór kolejowych, wjeżdżanie lub wchodzenie na tory, jeśli opuszczanie szlabanów już zostało rozpoczęte lub podnoszenie nie zakończone, wjeżdżanie lub wchodzenie na tory w sytuacji, w której nie ma miejsca, by opuścić przejazd – 2000 zł.

Dlatego warto pamiętać o zachowaniu bezpieczeństwa na drogach. Stosowanie się do przepisów może uchronić nas nie tylko przed wysokim mandatem, ale również przed surowymi konsekwencjami.

Źle skasowała zakupy na kasie samoobsługowej. Teraz grozi jej 5 lat pozbawienia wolności
Pewna klientka postanowiła kupić truskawki i arbuzy, ale na kasie samoobsługowej nabiła je jako kapustę. Kobieta została złapana na gorącym uczynku. Teraz grozi jej nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Wypowiedz się w dzisiejszej sondzie
Czy planujesz wybrać się w te wakacje nad polskie morze?
oddaj głos »

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Chciał popisać się driftem. Manewr zakończył przed maską radiowozu [WIDEO]
39 nowych odcinkowych pomiarów prędkości. Kamery staną też na autostradach!
Robisz tak na drodze? Dostaniesz wysoki mandat, nawet jak nie zobaczysz policjanta
Stuknęli się lusterkami. Policjanci ukarali ich wysokim mandatem

Gorący temat

Nowe twarze w "Dzień dobry TVN". Do zespołu dołączą dwie osoby
Od kwietnia w "Dzień dobry TVN" zobaczymy dwie nowe osoby. Jak podaje portal "Wirtualne Media" do zespołu dołączą: Maciej Dolega i Edyta Zając.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama