
Wiedząc, jak ważny jest sen dla naszego organizmu – jakie są konsekwencje niewyspania i jakie korzyści osiągamy po wygodnie spędzonej nocy – warto zastanowić się nad tym, na czym śpimy i czy przypadkiem nie potrzebujemy lepszego rozwiązania do swojego łóżka. Wymiana materaca to inwestycja, której stopa zwrotu mierzona jest w naszym samopoczuciu i zdrowiu. Im materac wygodniejszy, tym lepiej się na nim wysypia. A jeśli się wysypia, w dzień się lepiej funkcjonuje. Dlatego warto zainwestować w lepszej jakości materac. Tylko ile on powinien kosztować, aby można było na nim efektywnie wypocząć?
Tanie materace to pozorna oszczędność
Dostępnych modeli materacy na rynku są setki, o ile nie tysiące. Różnią się one od siebie nie tylko nazwami, krajem pochodzenia, ale przede wszystkim składem oraz materiałami, z których zostały wykonane. To one w zdecydowanej mierze mają wpływ na ostateczną cenę materaca. Te tańsze mają przeważnie nieskomplikowaną budowę i surowce niewiadomego pochodzenia. Te droższe to lepsze jakościowo materiały i bardziej złożona konstrukcja. Często ich jakość potwierdzana jest certyfikatami.
Najtańszym surowcem, z którego powstają budżetowe modele to pianka poliuretanowa o gęstości 18 kg/m3. Nie jest to dobre rozwiązanie w materacach ze względu na jej słabą jakość, w tym sprężystość. Częściej spotykana natomiast to taka, której gęstość wynosi 25 kg m3. Mimo swojej niskiej ceny cechuje się dobrymi właściwościami jak sprężystość, odporność na odkształcenia czy przepuszczalność powietrza. Sprawdza się przede wszystkim w modelach dla dzieci, ale również i dorosłych – pod warunkiem, że występuje wraz z innymi warstwami. Jako samodzielny blok wyżej wymieniona pianka poliuretanowa w materacach może być spotykana, ale nie są to rozwiązania zapewniające wysoce komfortowy wypoczynek. Kiedy jednak występuje wraz z dodatkami, jak np. z pianką wysokoelastyczną, warstwą kokosa, gryki lub lateksu to można oczekiwać nieco więcej wygody.

Równie nisko kosztowym rozwiązaniem są modele, w których rdzeń wykonano ze sprężyn bonellowych. Znane są one z takich mebli jak tapczany, wersalki czy amerykanki. Połączone ze sobą za pomocą wytrzymałego drutu charakteryzują się tym, że im mocniejszy nacisk jest na nie wywierany, tym większy opór stawiają. Sprawdzają się w materacach pojedynczych, w których zastosowano dodatkowe warstwy z pianek poliuretanowych lub innych materiałów.
Wymienione wyżej rozwiązania mają zarówno plusy – do których zaliczana jest przede wszystkim ich cena – jak i minusy. Osoby wymagające, którym zależy na wygodzie i jak najlepszych warunkach podczas nocnego wypoczynku, powinny raczej poszukać nieco innych rozwiązań, dzięki którym można wypocząć lepiej.
Materace dla wymagających
To, co decyduje o wyjątkowym komforcie, dzięki którym każda noc będzie udana a poranek przyjemny, to odpowiednio zaprojektowany rdzeń materacy z najwyższej jakości certyfikowanych surowców. Może być to m.in. technologia sprężyn kieszeniowych. Ze względu na swoją budowę, a także rodzaj i ich wielkość, sprężyny można podzielić na multipocketowe oraz micropocketowe. Różnią się one od bonellowych tym, że każda z nich umieszczona jest w osobnej kieszeni. Nie są ze sobą połączone, a przez to każda indywidualnie reaguje na nacisk ciała. Mogą być różnej wielkości oraz średnicy, a tym samym w materacu może ich być mniej lub więcej w przeliczeniu na metr kwadratowy. A im jest ich więcej, tym cena materaca rośnie wprost proporcjonalnie z jakością użytkowania. W modelach kieszeniowych mamy ich ok. 280 na m2, w multipocketach – ok 510 na m2, a w micropocketach – powyżej 1000 na m2. Sprężyny w materacach kieszeniowych podzielone są na siedem stref podparcia: dla głowy, klatki piersiowej, odcinka lędźwiowego, miednicy, ud, łydek oraz stóp. Cała sylwetka dzięki temu zachowuje naturalne ułożenie, a jej punkty ucisku są redukowane. Dodatkową zaletą tego typu rozwiązania jest to, że w przypadku materacy dwuosobowych, a więc szerokich na minimum 140 cm, przy niespokojnym śnie jednej osoby, druga nie odczuwa jakichkolwiek ruchów. Przez to można spokojnie spać, nawet jeśli partner czy partnerka wiercą się w nocy.

Rdzeniem w materacach wyższej klasy – jak w linii Comfort+ czy Luxury Home z Fabryki Dobrych Materacy – może być także blok lateksu. Cechują go takie właściwości jak doskonałe dopasowanie do kształtu ciała oraz właściwości antyalergiczne. Dzięki swojej sprężystości oraz kanalikom umieszczonym wewnątrz przy rozprężaniu wydmuchuje wszystko, co znajduje się w środku. Jest przez to polecany osobom uskarżającym się na alergie na roztocza kurzu domowego i nie tylko. Jest też bardziej wytrzymały i odporny na uszkodzenia czy odkształcenia. I znów – lateks jako materiał jest zdecydowanie droższy niż zwykła pianka poliuretanowa czy nawet sprężyny kieszeniowe.
Tak naprawdę to, co w największy sposób wpływa na cenę materaca oraz wygodę jego użytkowania to dodatkowe warstwy, które zostały zastosowane. Mogą być to przeróżne materiały wykorzystane do poprawy komfortu w trakcie nocnego wypoczynku. Im one są lepszej jakości, tym cena materaca rośnie. Najdroższym jest wyżej wspomniany lateks. Może on występować jako warstwa pojedyncza lub podwójna, po jednej lub obydwu stronach materaca. Nieco tańszym rozwiązaniem jest pianka termoplastyczna VISCO, która dopasowuje się do sylwetki śpiącego pod wpływem nacisku ciała i jego temperatury. Na cenę materaca wpływa też użyta warstwa kokosowa lub gryki. Także w tych droższych modelach można spotkać piankę poliuretanową. Oprócz standardowej T25 występują pianki o różnej gęstości, wysoko elastyczne czy profilowane. Każda ma inną cenę, każda też ma wpływ na ostateczną wartość (i wygodę) materaca.
Na rynku są też takie modele materacy, które są wyjątkowe i niepowtarzalne, a ich konstrukcja jest unikatowa. Zazwyczaj są to produkty doceniane nie tylko przez klientów, ale i niezależne grona specjalistów. Przykładem takiego materaca jest DREAMER LUX z Fabryki Dobrych Materacy. Wykonany z czterech specjalistycznych pianek poliuretanowych zdobył medal na Targach Poznańskich MTP 2020 r. za swoją innowacyjność oraz za zastosowanie ekologicznych surowców. Wyróżnia go także wykonany z plastikowych odpadów wyłowionych z mórz i oceanów pokrowiec SEAQUAL pokryty technologią aktywnych probiotyków PUROTEX®. Takie rozwiązania są droższe, a ich wysoka cena spowodowana jest zastosowaniem unikatowych rozwiązań.
Z modeli nieco tańszych wyróżnieniem może poszczycić się również materac IVREA z pianką VISCO, który w tym samym roku zdobył Złoty Medal MTP 2020.
Dużą rolę, która wpływa na końcową cenę dobrego materaca ma również pokrowiec w nim użyty. W zależności od tego, jak został uszyty i jakimi właściwościami się wyróżnia, może mieć niebagatelny wpływ na ostateczną wartość. Droższe są te, w których użyto takich dodatków jak nić z jonami srebra, wyciągiem z aloesu, z dodatkiem wełny kaszmirskiej czy też nasączony olejkiem z konopi.
Krajowa produkcja i sprzedaż bezpośrednia
Wpływ na ostateczną cenę materaca ma nie tylko jego budowa czy skład. Owszem, są to istotne elementy, ale warto pamiętać, że ważną częścią są koszty produkcji oraz przyjęty przez producenta model sprzedażowy. Materace produkowane w Polsce i przez polskie firmy będą tańsze niż modele sprowadzane do naszego kraju z zagranicy. Przykładem takiej firmy jest FDM, którego fabryka znajduje się wielkopolskim Bralinie niedaleko Kępna. Jest to firma w 100% z polskim kapitałem, nowoczesnym parkiem maszynowym, która przyjęła model sprzedaży bezpośredniej. Dzięki temu unika się dodatkowych kosztów związanych z marżą dla pośredników. Firma szczyci się tym, że wysyła zamówione produkty do 48 godzin od złożonego zamówienia. Oznacza to, że odpadają koszty związane z magazynowaniem wyprodukowanych materacy.
Także i sposób pakowania materacy ma wpływ na ich cenę. Rolowane zajmują mniej miejsca w trakcie transportu, a więc wysłać można ich więcej. Tym samym zmniejszają się także koszty transportu. Również i polityka sprzedażowa firmy ma przełożenie na ostateczną cenę materacy. Liczne promocje czasowe i sezonowe pozwolą na tańszy zakup, co nie jest bez znaczenia przy szalejącej inflacji i wzrostach koszów życia.

To ile w końcu kosztuje dobry materac?
Na komforcie oszczędzać nie należy. A jeśli dodamy do tego zdrowie – tym bardziej. Śpiąc na tanim i niewygodnym materacu tracimy podwójnie. Nie dość, że nie będziemy się wysypiać to na dodatek możemy nabawić się poważnych schorzeń układu mięśniowo-szkieletowego.
Dlatego też tak ważne jest dla naszego zdrowia, na czym śpimy. Dobrej jakości materac, który składa się z kilku warstw, rdzenia wykonanego w technologii sprężyn kieszeniowych, bloku lateksu czy wysokoelastycznej pianki poliuretanowej, można nabyć już za 1500 złotych. Fabryka Dobrych Materacy wyszła naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów i pogrupowała swoje produkty w takie linie produktowe jak m.in. Comfort+ oraz Luxury Home. W zależności od budżetu, którym dysonujemy, możemy wybrać z nich takie modele, które właściwie podpierają sylwetkę podczas snu, działają antyalergicznie, bakteriobójczo czy też grzeją zimą bądź chłodzą latem. Każdy z oferowanych produktów to komfort podczas snu i poranek bez bólu. A żeby ułatwić zakup – firma proponuje raty 0% lub płatność z odroczonym terminem. Wtedy też jednorazowy wydatek nie wydaje się być aż tak straszny.
