Policja przypomina
Agresywne psy bez smyczy czy pozostawione bez opieki na niewłaściwie zabezpieczonej posesji są niemałym zagrożeniem. W chwili, gdy zwierzę zaatakuje i dotkliwie pogryzie człowieka wówczas sprawa staje się bardzo poważna. Właściciel czworonoga może odpowiadać karnie za nieumyślne narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Na skutek ataku wyżła weimarskiego ucierpiał 11-latek z dzielnicy Ochota w Warszawie, który pod opieką mamy przechodził obok ławki, przy której leżało zwierzę. Obok siedziała jego właścicielka. Pies skoczył na chłopca i ugryzł w nadgarstek, a następnie przewrócił 11-latka na chodnik, na skutek czego dziecko złamało rękę.
Atak psa myśliwskiego w jednym z bloków na Ochocie spowodował obrażenia u mężczyzny, który był sąsiadem właścicielki czworonoga. Kobieta przez nieuwagę zostawiła otwarte drzwi do mieszkania, przez które pies wydostał się na klatkę i pogryzł sąsiada.
To tylko dwie sytuacje, których - przy większej uważności - można było uniknąć. A jest ich o wiele więcej. Przewodnik psów z Wydziału Wywiadowczo – Patrolowego Komendy Stołecznej Policji przyznaje, że zwierzę nigdy nie atakuje niesprowokowane:
Prowokacją do ataku może być nasze bezpośrednie zachowanie, np. drażnienie psa, zabieranie mu jedzenia, zabawek, szarpanie się z nim. Przyczyną ataku jest też często niewłaściwy sposób, w jaki pies został wychowany i brak odpowiedniej opieki lub to, że miał on złe doświadczenia w kontaktach z ludźmi.
Atak psa. Co robić? O tych zasadach pamiętaj
Przewodnik zauważa, że często sami nieświadomie inicjujemy u psów agresywne zachowanie. Czworonogi komunikują się ze sobą za pomocą postawy ciała, wzroku czy dźwięków i nie zawsze nasze reakcje są przez nie odbierane zgodnie z naszą intencją.
Warto pamiętać o tym, że zwierzęta zanim zaatakują - zazwyczaj wcześniej wysyłają sygnały ostrzegawcze. Psy robią dokładnie to samo - mają m.in. zjeżoną sierść, położone uszy, sztywne nogi, uniesiony ogon, warczą, pokazują zęby, szczekają.
Co robić, gdy będziemy w bezpośrednim niebezpieczeństwie lub gdy dojdzie już do ataku?
- stań, nie uciekaj (pies ma instynkt pościgu i złapania ofiary - jest przecież potomkiem wilka),
- nie patrz psu w oczy,
- nie okazuj strachu,
- nie odwracaj się, zwłaszcza jeśli pies jest duży, bo gdy skoczy na ciebie, może Cię przewrócić,
- stań do psa bokiem, na lekko rozstawionych nogach, to pozwali Ci utrzymać równowagę,
- staraj się przyjąć pozycję żółwia, ochronisz te części ciała, które zwykle gryzie pies.
W sieci znajdziemy krótki film, w którym mundurowi z przymrużeniem oka pokazali, jak pies może zareagować na złodzieja. I jak należy zachować się, gdy mamy do czynienia z agresywnym czworonogiem:
Źródło: ksp.policja.gov.pl