Niechlubny rekord? Tyle promili miał pijany kierowca. Spał obok samochodu

63-letni kierowca trafił do szpitala po tym, jak zasnął obok samochodu, który znajdował się w rowie. Badania wykazały, że miał 7 promili alkoholu. Pijany kierowca wkrótce odpowie za popełnione przestępstwa.

fot. Komenda Powiatowa Policji w Łańcucie

Do zdarzenia doszło w czwartek w Rakszawie w województwie podkarpackim. Tamtejsi policjanci odebrali zgłoszenie o kierowcy, który wjechał do przydrożnego rowu i może być pod wpływem alkoholu.

Pijany kierowca miał 7 promili alkoholu

Ze zgłoszenia wynikało, że kierujący wysiadł z pojazdu, a następnie obok niego zasnął. Gdy policjanci dotarli na miejsce, zastali mężczyznę śpiącego przy aucie. Okazał się nim 63-letni mieszkaniec gminy Rakszawa. Kierowca trafił do szpitala z uwagi na stan upojenia alkoholowego. Przeprowadzone tam badania krwi wykazały, że miał 7 promili alkoholu w organizmie. Przypomnijmy, że śmiertelna dawka wynosi około 4 promile.

63-latek nie miał prawa jazdy

Poza tym wcześniej nałożono na niego sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo opel, którym się poruszał, nie miał ważnego przeglądu technicznego.

Mężczyzna nie usłyszał jeszcze zarzutów. Wiele wskazuje na to, że wkrótce odpowie za popełnione przestępstwa. Prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu jest zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast za złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi grozi kara do 5 lat więzienia.

"Macie tu na dobry obiad i nie róbcie ceregieli"

Tak do mundurowych zwrócił się kierowca, który został zatrzymany do kontroli za przekroczenie prędkości. Mężczyzna, prawdopodobnie chcąc uniknąć kary, wrzucił policjantom do radiowozu 200 złotych. Następnie zasugerował im, by wydali je na posiłek i puścili go wolno, bo się spieszył.

Kierujący został zatrzymany i usłyszał zarzut wręczenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. To przestępstwo, za które grozi do nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Próbował przekupić policjantów. "Macie tu na dobry obiad i nie róbcie ceregieli"
Policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę, który przekroczył dozwoloną prędkość. Mężczyzna, chcąc uniknąć mandatu, próbował przekupić funkcjonariuszy. Wrzucił im 200 złotych do radiowozu. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Jechał na rowerze, wydmuchał 3,5 promila. Mandat zwala z nóg
Pijany kierowca jechał samochodem bez opony. Brakowało też karoserii [FOTO]
Pijany kierowca chciał zjechać z autostrady. Nie trafił w bramki
Ruszyła samochodem. Policjanci natychmiast ją zatrzymali. 2000 zł mandatu [WIDEO]

Gorący temat

Aktor znany z "Gry o tron" zachwycony Joanną Kulig. "Nie mogłem się nadziwić"
Peter Dinklage współpracował z Joanną Kulig przy filmie "Miłość bez oskarżenia". Gwiazdor znany z serialu "Gra o tron" w jednym z ostatnich wywiadów zachwalał jej grę aktorską.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama