Jak skutecznie chudnąć? Dieta nie powinna być karą
Często kojarzona z restrykcjami i karą, dieta od dawna jest tematem kontrowersji i frustracji dla wielu osób pragnących schudnąć lub poprawić swoje zdrowie. Jednak Akop Szostak - znany trener, sportowiec, doradca żywieniowy, a od pewnego czasu wykładowca na warszawskiej uczelni z dziedziny Nowe media - twierdzi, że dieta nie powinna być karą, ale raczej zmianą nawyków i filozofią zdrowego stylu życia. Jego podejście oparte na długoterminowych rezultatach i unikaniu efektu jojo zdobywa coraz większe uznanie.
Akop Szostak, fot. AKPA
Akop Szostak, znany z sukcesów w MMA, niedawno zakończył karierę sportową z powodów zdrowotnych. To w jego życiu pewnego rodzaju przełom. Teraz znalazł nową "ścieżkę", która dostarcza mu wielu satysfakcji. Sportowiec obecnie trenuje mniej, dzięki czemu ma więcej czasu, aby skupić się na swojej pracy zawodowej jako trener i doradca żywieniowy. Podkreśla, że dieta to nie wszystko. Na początek przede wszystkim należy zadbać o zdrowie psychiczne.
Teraz trenuję dosyć mało, ale dzięki temu mam więcej czasu, żeby poświęcać się swojej pracy zawodowej, czyli pracy z ludźmi zarówno pod kątem układania jadłospisów, jak i pracowaniem nad ich podejściem do żywienia. Dieta dietą, ale najpierw trzeba w odpowiedni sposób zadbać o zdrowie psychiczne – przyznaje Szostak.
Gdzie szukać inspiracji i motywacji?
Celem 34-letniego trenera jest wprowadzenie zmian w nawykach żywieniowych ludzi i przekonanie ich, że dieta nie polega na karaniu się, ponieważ ta stereotypowa często jest postrzegana jako kara. Akop Szostak skupia się na pomocy podopiecznym w zmianie ich podejścia do żywienia. Poświęca również wiele czasu na edukację i praktyczne wsparcie w zakresie budowania marki osobistej, zarówno w dziedzinie aktywności fizycznej, jak i zdrowego odżywiania. Motywacja w czasie diety jest niezwykle ważna.
Jego doświadczenie jako sportowca i specjalisty od żywienia daje mu unikalną perspektywę i umożliwia udzielanie praktycznych wskazówek nie tylko w dziedzinie zdrowia, ale również Nowych mediów.
Poszedłem na studia w charakterze studenta, ale kiedy na uczelni o tym się dowiedzieli, zaprosili mnie na rozmowę, czy nie chciałbym się podzielić moim doświadczeniem z innymi osobami. Zresztą cała śmieszna historia polega na tym, że kiedy miałem 19 lat, ta uczelnia była moją pierwszą, więc można powiedzieć, że wróciłem na nią po 16 latach rozłąki… Jestem teraz na AEH w podwójnym charakterze: studenta i wykładowcy z dziedziny Nowych mediów – wyznaje trener i dodaje - Jestem praktykiem jeżeli chodzi o budowanie marki osobistej. Fakt faktem, jest dwojaka, bo skupia się z jednej strony na aktywności fizycznej, a z drugiej na zdrowym odżywianiu, ale schemat jej budowania, ten „kręgosłup”, ma wiele wspólnych cech. Mam więc doświadczenie w budowaniu dwóch marek: jako „Akop Szostak sportowiec” i jako „Dieta Akopa” – usługa żywieniowa, która zresztą obecnie działa bardzo dobrze. Zaprosili mnie zatem po to, żebym dzielił się przede wszystkim kwestiami praktycznymi: na co warto zwrócić uwagę, budując swoją markę osobistą, gdzie czyhają pułapki, jak nie przepalić budżetu, jak się inspirować, czym się inspirować, z czyjej pomocy korzystać. Jestem więc tutaj przede wszystkim w roli praktyka.
Według Akopa Szostaka, media społecznościowe, które są obecnie źle wykorzystywane, to ważne narzędzia do budowania świadomości marki. Przekonuje, że social media są pierwszym etapem, służącym budowaniu świadomości, a nie bezpośrednio sprzedaży. Jego celem, jako wykładowcy, jest rozwianie wątpliwości i wyjaśnienie, co służy do czego oraz jakie są różnice między platformami społecznościowymi. Chce pokazać studentom, że każdy ma inną ścieżkę do sukcesu i ważne jest zrozumienie specyfiki poszczególnych platform mediów społecznościowych.
Jestem praktykiem jeżeli chodzi o budowanie marki osobistej. Fakt faktem, jest dwojaka, bo skupia się z jednej strony na aktywności fizycznej, a z drugiej na zdrowym odżywianiu, ale schemat jej budowania, ten „kręgosłup”, ma wiele wspólnych cech. Mam więc doświadczenie w budowaniu dwóch marek: jako „Akop Szostak sportowiec” i jako „Dieta Akopa” – usługa żywieniowa, która zresztą obecnie działa bardzo dobrze. Zaprosili mnie zatem po to, żebym dzielił się przede wszystkim kwestiami praktycznymi: na co warto zwrócić uwagę, budując swoją markę osobistą, gdzie czyhają pułapki, jak nie przepalić budżetu, jak się inspirować, czym się inspirować, z czyjej pomocy korzystać. Jestem więc tutaj przede wszystkim w roli praktyka”.
Dieta skuteczna na lata, nie na lato
Akop Szostak nie ma oczekiwań wobec swoich studentów. Jego celem jest pomoc i wsparcie, a nie stawianie wymagań. Uważa, że ludzie są bardziej skłonni działać i osiągać cele, gdy są zainteresowani i motywowani, a nie czują presję. Podobnie jak w przypadku diety, 34-latek chce nauczyć swoich podopiecznych, że dieta polega na tym, aby czuć się dobrze i cieszyć jedzeniem, przy jednoczesnym zachowaniu umiaru. Zdrowa dieta to długoterminowy styl życia, a nie krótkotrwały efekt na lato.
Ludzie z natury nie lubią przymusu. A kiedy ich zainteresujemy, zachęcimy, zrobią coś bez presji, z chęcią i motywacją. Podobnie jest zresztą z dietą. Cieszę się, że udało mi się stworzyć dla moich podopiecznych platformę, w której mogą się swobodnie odżywiać i wybierać co chcą jeść, oczywiście pod nadzorem i kontrolą. Z mojej usługi, czyli współpracy online z Akopem Szostakiem, jest zadowolonych coraz więcej ludzi, a ja czuję, że się spełniam, że moja praca ma sens. Bardzo cieszy mnie też to, że Dieta Akopa powoli zaczyna budować swoje grono odbiorców, czyli społeczność, która chce zdrowo się odżywiać.
Sportowiec wierzy, że "Dieta Akopa", ma potencjał stania się nie tylko sposobem odżywiania, ale również całą metodologią. Pragnie przekazać ludziom, że to rozwiązanie jest kluczem do zdrowia psychicznego i fizycznego. Jego praca jako trenera i doradcy żywieniowego przynosi coraz większe zadowolenie i spełnienie, a grono zwolenników, którzy chcą zdrowo się odżywiać, powiększa się.
Chcę wytłumaczyć ludziom, że w diecie nie chodzi o zrobienie formy na lato, ale na lata. I że liczy się jeszcze coś: zdrowie psychiczne. Dzisiaj na ludziach ciąży wiele problemów, jak chociażby inflacja czy innego rodzaju problemy gospodarcze, a to przekłada się na samopoczucie i chęci do działania. Zawsze mówię, że zdrowa dieta zaczyna się w zdrowej głowie. Chcę pokazać ludziom, że po pierwsze muszą czuć się ze sobą dobrze, a po drugie, że nie muszą czuć żadnej presji, bo wszystko ma swój czas i swoje tempo. Bycie na diecie nie oznacza, że nie możemy zjeść ulubionych lodów, burgera, pizzy czy wypić piwa. Możemy, ale w mniejszych ilościach, więc dla mnie najważniejsze jest to, żeby nauczyć moich podopiecznych zdrowego podejścia do jedzenia. Jeśli jednych nauczę, to już nigdy im nie będę potrzebny i będę uczył kogoś innego.
