Christina Grimmie jako Królewna Śnieżka w wydanym pośmiertnie teledysku

"Któregoś dnia przyjdzie po mnie mój książę" - śpiewa zamordowana dwa miesiące temu piosenkarka. Zobaczcie wzruszający klip z jej udziałem, który właśnie ujrzał światło dzienne.

Niemal równo dwa miesiące od tragicznej śmierci 22-letniej uczestniczki amerykańskiego „The Voice” w sieci ukazał się klip do utworu „Snow White”. 10 czerwca 2016 roku artystka została zastrzelona w trakcie swojego koncertu w Orlando w stanie Floryda. 27-letni psychofan Grimmie, przez którego została zamordowana, popełnił samobójstwo.



Na początku tego roku tragicznie zmarła artystka wydała swój drugi minialbum zatytułowany „Side A”. To właśnie z wydanej 21 lutego płyty pochodzi utwór „Snow White”. Udostępniony właśnie przez rodzinę Christiny teledysk powstał w toku pracy nad ostatnim wydawnictwem 22-latki.

We wzruszającym zwłaszcza z perspektywy tragicznych wydarzeń z początku czerwca klipie piosenkarka wciela się w postać Jessiki Blue – współczesnej Królewny Śnieżki. Jeszcze w tym miesiącu mają ukazać się kolejne teledyski nagrane przez Christinę Grimmie, które nie zdążyły ujrzeć światła dziennego za jej życia.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Krystian Ochman przedstawia teledysk do "River". Piosenka zachwyciła fanów Eurowizji [WIDEO]
Tak kończy się historia Christiny Grimmie. Rodzina opublikowała jej ostatni teledysk
Christina Grimmie opowiada o zdradach we wzruszającym klipie do piosenki "Deception"
Drugi pośmiertny klip Christiny Grimmie ujrzał światło dzienne

Gorący temat

Quentin Tarantino długo trzymał to w tajemnicy. Teraz już wszystko jasne
Wczoraj ujawniono, że Quentin Tarantino porzucił pracę nad ostatnim w reżyserskiej karierze filmem. Okazuje się, że mężczyzna długo trzymał to w tajemnicy. Teraz już wszystko jest jasne. Jakie ma plany na bliską przyszłość?

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama