Piotr Gąsowski na wizji odebrał telefon. Zalał się łzami [WIDEO]

Piotr Gąsowski był ostatnio gościem Małgorzaty Domagalik w Kanale Sportowym. W trakcie rozmowy odebrał telefon, który doprowadził go do łez. Były gospodarz "Twoja twarz brzmi znajomo" nie krył poruszenia tym, co usłyszał.

Piotr Gąsowski w Kanale Sportowym

Piotr Gąsowski gościł ostatnio w Kanale Sportowym. W programie „Niech gadają” udzielił Małgorzacie Domagalik ponad dwugodzinnego wywiadu, w którym mocno się otworzył i opowiedział sporo m.in. o swoim rozstaniu z „Twoja twarz brzmi znajomo”. W trakcie transmisji na żywo do studia mogli dzwonić widzowie. W pewnym momencie prezenter telewizyjny odebrał telefon od kobiety, która kiedyś była jego hejterką.

Piotr Gąsowski zalał się łzami na wizji

Szczera rozmowa z widzką, która niegdyś wypisywała o Piotrze Gąsowskim okropne rzeczy, okazała się niezwykle poruszająca. Dawna hejterka zdecydowała się przeprosić 59-latka na wizji. Wcześniej zrobiła to już za pośrednictwem wiadomości w mediach społecznościowych.

Chciałam panu oddać ogromny szacunek i przeprosić. Pan wie, o co chodzi, ten hejt, który kiedyś napisałam. (…) Już kiedyś pisałam do pana z przeprosinami, i tak samo chciałabym teraz, w tym programie uderzyć się w pierś – wyznała.

Dzwoniąca podkreśliła, że kiedyś była „zmanipulowana” i „niewyedukowana”. Kiedy dostrzegła, że źle postępowała, zaczęła być fanką aktora.

Panie Piotrze, uwielbiam pana i jeszcze raz bardzo serdecznie pana przepraszam za słowa, które kiedyś w pana uderzyły. Nikt nie zasługuje na to, żeby komukolwiek życzyć śmierci – kontynuowała swoje wyznanie.

Kiedy dodała, że „będzie żyła z tym do końca życia”, Gąsowski postanowił jej przerwać. Nie chciał, by kobieta wciąż obwiniała się za dawne błędy.

Tak się nie postępuje i dlatego ja będę cały czas szukać wybaczenia, bo po prostu źle mi się z tym żyje – wyjaśniła w odpowiedzi.

59-latek nie krył wzruszenia całą sytuacją. Po jego policzkach zaczęły cieknąć łzy.

Pani jest wspaniała, że w ogóle pani tutaj zadzwoniła. Jestem naprawdę potwornie wzruszony. Jestem zakochany w pani, bo nie sztuką jest anonimowo kogoś zaatakować… Ja wiem, ja pamiętam… (…) Widzi pani, nawet teraz ryczę. Bardzo pani dziękuję za ten telefon – zwrócił się do telefonującej byłej hejterki.

Po wszystkim prezenter zdecydował się opublikować na Instagramie wpis, w którym już na spokojnie odniósł się do tego, co wydarzyło się na wizji. Wszystko opatrzył urywkami z rozmowy, która doprowadziła go do płaczu.

Wczoraj byłem gościem u Małgorzaty Domagalik w programie „Niech gadają”. Nie uwierzycie, co mi się przydarzyło. Jedna z najpiękniejszych rozmów telefonicznych w moim życiu! Warto wierzyć w ludzi i w ich dobro! – skwitował.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Joanna Koroniewska ostro skrytykowana za okładkę topless. Ma ważny apel
"Powstrzymać inwazję Dody". Piosenkarka dobitnie skomentowała skandaliczną akcję
Hejt to temat tabu? Nie dla Dody!
Szokujące wyznanie psycholog Igi Świątek. Dostaje groźby śmierci

Gorący temat

"Nie będę brać udziału...". Elżbieta Jaworowicz pokłóciła się z detektywem Rutkowskim w "Sprawie dla reportera"
W ostatnim odcinku "Sprawy dla reportera" pojawił się Krzysztof Rutkowski. Detektyw wszedł w spór z Elżbietą Jaworowicz. Dziennikarka w końcu nie wytrzymała i zakończyła dyskusję.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama