Grał w "Kiepskich". Co dzieje się z Bartoszem Żukowskim? "Przeszedłem przez piekło"

Bartosz Żukowski przez długie lata wcielał się w serialu "Świat według Kiepskich" w postać Waldusia. Dziś rzadko pokazuje się w telewizji, ale wkrótce może się to zmienić.

Bartosz Żukowski grał w „Świecie według Kiepskich”

Bartosz Żukowski podbił serca polskich widzów rolą Waldemara Kiepskiego, syna Haliny i Ferdynanda ze „Świata według Kiepskich”. W produkcji zaczął występować w 1999 roku z nastawieniem, że będzie to krótka przygoda. Ostatecznie dla 48-letniego dziś aktora trwała ona – z przerwami – przeszło dwie dekady. Po zakończeniu serialu Żukowski wciąż gra, m.in. w spektaklu „The Strings”. Od lat udziela się też jako inspektor do spraw ochrony zwierząt w „Pogotowiu dla zwierząt”.

Rola w uważanym już przez wielu za kultowy serialu przysporzyła Bartoszowi Żukowskiemu ogromnej sławy. W nowym wywiadzie aktor ocenił, że „Kiepscy” więcej mu dali niż zabrali, ale popularność miała też swoje ciemne strony.

Nie mogłem niezauważony pójść na zakupy, nie mogłem się nigdzie schować. Z czasem nauczyłem się jednak z tego korzystać – robić z popularności użytek przy okazji działań, których podejmowałem się poza aktorstwem – wspomina w rozmowie z Plejadą.

Bartosz Żukowski z „Kiepskich” przeszedł przez piekło

Żukowski nie należy do grona gwiazd, które regularnie bywają na salonach i łakną uwagi portali czy czasopism plotkarskich. Stara się trzymać z dala od show-biznesu. Przyznaje, że media wyrządziły mu dużą krzywdę.

Liczba oszczerstw publikowanych na mój temat przechodziła ludzkie pojęcie. Dlatego postanowiłem walczyć o sprawiedliwość w sądzie i jestem w trakcie kilku procesów z mediami – zdradził wspomnianemu portalowi, wyliczając:

Pisano, że jestem fatalnym ojcem, nie interesuję się swoim dzieckiem i trafię do więzienia za niepłacenie alimentów. Wszystko to było kłamstwem. Jeszcze gdyby było w tym ziarno prawdy, może bym to jakoś zrozumiał. Ale sytuacja wyglądała zupełnie odwrotnie, co jeszcze bardziej mnie frustrowało. Zawsze miałem co najmniej opiekę naprzemienną nad córką, a bywały momenty, że to ze mną Pola spędzała więcej czasu. (…) Nic nie wynagrodzi tego, co przeżyłem ja i moim bliscy

48-latek nie kryje, że te doświadczenia mocno odbiły się na jego zdrowiu psychicznym. Zdiagnozowano u niego depresję, którą dzięki podjęciu leczenia farmakologicznego oraz psychoterapii aktorowi udało się pokonać.

Przeszedłem przez piekło, ale w końcu, po wszystkich życiowych zawirowaniach, wyszedłem na prostą. Wierzę, że największe trzęsienia ziemi już za mną. Mam wiele powodów do radości. Spacerując po Saskiej Kępie, mijam wiele psów, którym znalazłem nowy, lepszy dom. Daje mi to dużo satysfakcji – powiedział Plejadzie.

Walduś ze „Świata według Kiepskich” w „Tańcu z gwiazdami”?

Odtwórca roli Waldusia Kiepskiego odpowiedział też m.in. na pytanie o udział w programie „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami. Jak zdradził, wielokrotnie otrzymywał takie propozycje, ale zawsze odmawiał. Ostatnio zmienił jednak podejście. Zdecydował, że jeśli obecność w mediach może pomóc mu w zwróceniu uwagi na organizacje, które wspiera, jest gotowy zatańczyć w Polsacie. I wygląda na to, że nie tylko zatańczyć.

Trwają negocjacje dotyczące mojego udziału nie tylko w „Tańcu z gwiazdami”, ale w jeszcze jednym programie. I jeśli dojdzie to do skutku, to myślę, że wszyscy będą bardzo zaskoczeni. Ale w tym momencie więcej zdradzić nie mogę – wyjawił.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Przejmujące zdjęcie Marcina Hakiela i Dominiki. "Kiedy tornado spotka się z wulkanem"
Agnieszka Kaczorowska-Pela skomentowała słowa Eweliny Lisowskiej. Jak jest za kulisami "Tańca z gwiazdami"?
Ewelina Lisowska wspomina "Taniec z gwiazdami". "To nie była komfortowa sytuacja"
Szokujące wyznanie Anity Sokołowskiej. Na tym jej tylko zależy w "Tańcu z gwiazdami"

Gorący temat

"Nie będę brać udziału...". Elżbieta Jaworowicz pokłóciła się z detektywem Rutkowskim w "Sprawie dla reportera"
W ostatnim odcinku "Sprawy dla reportera" pojawił się Krzysztof Rutkowski. Detektyw wszedł w spór z Elżbietą Jaworowicz. Dziennikarka w końcu nie wytrzymała i zakończyła dyskusję.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama