Kuba Wojewódzki o biznesie z Januszem Palikotem. "Jest mi głupio i wstyd"

W 2020 roku Kuba Wojewódzki i Janusz Palikot założyli spółkę "Przyjazne Państwo". Produkowali alkohol z dodatkiem suszu konopnego. Teraz dziennikarz wydał oświadczenie w tej sprawie, odcinając się przy tym od polityka.

Wojewódzki przerwał milczenie

Serwis Wirtualne Media ustalił, że pod koniec lipca 2023 roku zadłużenie grupy "Manufaktura Piwa, Wódki i Wina" wraz z naliczonymi odsetkami wynosiło 177 milionów złotych. Kuba Wojewódzki przerwał milczenie i w obszernym wpisie na portalu Facebook skomentował kilka faktów, bo jak sam przyznał, jest to winien wielu osobom.

Nigdy nie interesował mnie ten biznes, ale od dłuższego czasu nosiłem się z pomysłem wyprodukowania napojów opartych na suszu konopnym więc uznałem to za dobrą okazję.
Janusza nie znałem dobrze. Poznaliśmy się, gdy był gościem mojego programu. Później widzieliśmy się kilka razy towarzysko.
Był uwodzicielskim erudytą rozsiewającym wokół siebie aurę sukcesu i głębokiej kultury.

Na początku produkty przyjęto z entuzjazmem

Pierwszymi wypuszczonymi na rynek produktami były piwo „BUH” i wódka „WYBUHOWA”, które zostały entuzjastycznie przyjęte. W firmie Kuba Wojewódzki odpowiedzialny był za design produktów, kreowanie nowych marek i marketing.

Sprowadziłem do niej zaprzyjaźnionego grafika oraz specjalistę od marketingu digitalowego.
Do dziś mają niepopłacone rachunki za wykonaną pracę.

Dalej czytamy, że celebryta nie był w zarządzie ani radzie nadzorczej. Nie podejmował też żadnych decyzji finansowych oraz nie miał w nie wglądu.

Nie wziąłem z tej firmy ANI ZŁOTÓWKI dywidendy.
Za całą strategię finansową spółki odpowiadał Janusz.

Biorąc pod uwagę marketingową skalę naszego sukcesu Janusz zaproponował mi, aby nasza wspólna spółka Przyjazne Państwo dołączyła do JEGO firmy Manufaktura Piwa I Wódki, która szykowała się do debiutu na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.
Wyraziłem na to zgodę. Został mi zaproponowany stosowny udział procentowy w całym przedsięwzięciu.

Jak twierdzi nie wziął z firmy ani złotówki, a Janusz Palikot był dla niego:

człowiekiem, który znał ten rynek gruntownie a jego wcześniejsze sukcesy w branży alkoholowej nie dawały żadnych podstaw do braku zaufania.

Mężczyźni co kilka tygodni spotykali się, aby omówić nowe produkty i strategie marketingowe, a Palikot snuł wtedy wizje „Wielkiego Sukcesu”, co uśpiło czujność i rozwagę showmana.

MPiW miała poważnych inwestorów, których częściowo znałem więc pokładałem nadzieje, że oni patrzą na ręce Wielkiemu Magowi. Niestety ich też zaczarował. W momencie, gdy publiczne aktywności finansowe Janusza zaczęły przyjmować niepokojące formy informowałem go o tym mailowo. Że jest mi to obce i stanowczo się od tego odcinam. Nigdy NIE BRAŁEM udziału w procesie pozyskiwania pieniędzy na inicjatywy typu Beczki Palikota, Skarbiec Palikota, Bunt Finansowy i tym podobne.

Dziennikarz przeprasza

Dalej Wojewódzki stwierdza, że był to dla niego największy błąd inwestycyjny zarówno w kwestiach biznesowych, jak i ludzkich. Wie także, że jego nazwisko było wielokrotnie wykorzystywane w sposób nieuprawniony i nie uzgodniony z nim.

Wszystkim, którzy dołączyli do tego biznesu ze względu na moją tam obecność mogę napisać szczere PRZEPRASZAM.
Podobnie jak Wy zaufałem i podobnie jak Wy poniosłem porażkę.
I w tej materii ze smutkiem przyznaję – TAK TO MOJA WINA.
Zawiodłem, bo nie dopilnowałem, nie precyzowałem swego zaangażowania, nie uprzedzałem o swojej roli. Nie informowałem o mojej utracie zaufania do Janusza.
Zostałem rozegrany jak amator.
Jest mi głupio i jest mi wstyd.
Od wielu miesięcy nie mam kontaktu z Januszem ani władzami firmy.
Jestem na ścieżce formalnego kończenia swojej tam obecności.

To koniec programu "Kuba Wojewódzki"? Oglądalność mówi wszystko
Kolejny sezon "Kuby Wojewódzkiego" dobiegł końca. Ostatnimi czasy niektórzy wróżyli programowi rychły koniec. Oglądalność ostatnich odcinków mówi sama za siebie.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Magda Gessler wydała oficjalne oświadczenie w sprawie Janusza Palikota

Gorący temat

Zaczyna się jutro. Lidl wprowadza produkty za 1 grosz. Nie będzie limitów
Wraz z początkiem nowego tygodnia dyskonty przedstawią klientom najświeższe okazje. Lidl tuż przed majówką szaleje i obiecuje produkty za 1 grosz. Co na to Biedronka?

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama