Bartłomiej Topa zdradził, jak wygląda opieka nad bliźniaczkami. Jagoda i Malina mają już 2 lata

Bartłomiej Topa udzilił ostatnio wywiadu, w którym opowiedział między innymi o tym, jakie jest późne rodzicielstwo. Aktor dwa lata temu został ojcem bliźniaczek: Jagody i Maliny.

Bartłomiej Topa o tym, jakie jest późne rodzicielstwo

Bratłomiej Topa gościł ostatnio na kanale u Magdy Mołek. W trakcie wywiadu dziennikarka zapytała aktora, jak opisałby on swoje późne rodzicielstwo. 56-latek, który w 2021 roku powitał na świecie bliźniaczki, odpowiedział:


Świadome bardzo. I takie, które jest bardzo wymagające. Bo mam świadomość swoich ograniczeń też fizycznych już, bo nie ma tak, że będę biegł maratony. Trzeba obie wziąć w ramiona, trzymać, przenieść, pójść, zrobić, wstać w nocy, jak Malina czy Jagoda woła, no to nie chce się, ale czasami trzeba, no więc wstajemy. Więc to rodzicielstwo moje od 5 lat jest ekstremalnie wymagające.

Bartłomiej Topa i Gabriela Mierzwiak

Dwuletnie bliźniaczki, Jagoda i Malina, to nie jedyne dzieci gwiazdy serialu "1670". Aktor ze związku z Agatą Rogalską ma syna Antoniego. Obecnie Topa związany jest z Gabrielą Mierzwiak. Kobieta z zawodu jest adwokatem prawa rodzinnego. Para wychowuje wspólnie jeszcze dwie adoptowane córki 40-latki z poprzedniego małżeństwa: Idę i Nadię.

Sukces serialu "1670" zaskoczył Bartłomieja Topę

Magda Mołek zapytała także przy okazji rozmowy o to, jak Topa czuje się po sukcesie produkcji "1670". Aktor odpowiedział, że mimo przeczucia, że serial może spodobać się widzom, skala zainteresowania i pozytywnego odbioru przeszła jego oczekiwania:


Po "1670" dostałem mnóstwo telefonów z podziękowaniami, z uznaniem i to było naprawdę wspaniałe. Mam wrażenie, że ten serial stał się taką platformą dla wielu w oczekiwaniach, w pragnieniach, ale też w odreagowaniu i w takiej radości. To jest bliskie naszemu życiu codziennemu. Skala przerosła nasze oczekiwania, co mnie bardzo cieszy.

Bartłomiej Topa nie od razu przyjął rolę w "1670". Co sprawiło, że zmienił decyzję?
Od tygodnia na Netflixie można oglądać serial "1670". Rolę główną zagrał Bartłomiej Topa. Aktor na początku odrzucił jednak tę propozycję. O tym, co spowodowało zmianę jego decyzji, 56-latek zdradził w rozmowie z RMF24.

 

Wybrane dla Ciebie

Gorący temat

Barbara Kurdej-Szatan znów w TVP. Pojawiły się szczegóły. "Ma poprowadzić..."
O powrocie Barbary Kurdej-Szatan do Telewizji Polskiej mówi się od dłuższego czasu. Już na początku roku aktorka osobiście potwierdziła, że dostała propozycję z "Pytania na śniadanie". Wspominała wtedy też o "M jak miłość". Teraz pojawiły się nowe wieści.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama