Szukasz miłości na Tinderze? Badania mówią, że 2/3 użytkowników jest w związkach

Jeśli planujesz spędzić walentynki na Tinderze, szukając miłości, to lepiej sobie odpuść. Nie tylko ze względów psychicznych, ale i niedawnych badań, które mówią, że 2/3 osób korzystających z aplikacji jest w związkach, a nawet w małżeństwach.
zdjęcie ilustracyjne, fot. Shutterstock/Antonio Guillem

W lipcu ubiegłego roku ukazały się badania przeprowadzone przez międzynarodowe grono psychologów i badaczy. Jak podawał kilka miesięcy temu NBC News, przeprowadzono je na grupie 1400 osób w wieku od 18 do 74 lat. Najwięcej emocji wśród internautów wzbudziły płynące z niego wnioski: ponad połowa ankietowanych stwierdziła bowiem, że nie jest zainteresowana umawianiem się na randki.

Nie szukają miłości, bo zależy im na czymś innym

Zaskakująco duża liczba użytkowników Tindera nie szuka miłości ani nawet krótkoterminowych związków. Zamiast tego, aplikacje te służą im jako źródło rozrywki i poczucia społecznego połączenia, podobnie jak tradycyjne media społecznościowe.

Co ciekawe, badanie pokazało, że choć wiele osób czuje się oszukanych przez aplikacje randkowe, to ci, którzy korzystają z nich zgodnie z przeznaczeniem, czyli w poszukiwaniu partnerów, mają największe szanse na zadowolenie.

Niektórzy ludzie czują się oszukani z powodu korzystania z aplikacji randkowych, ponieważ za każdym razem, gdy pojawia się nowa platforma, ludzie myślą, że mogą naprawdę kogoś znaleźć – mówi Germano Vera Cruz, współautor badania.

Choć frustracja wśród użytkowników aplikacji randkowych jest wysoka, a wiele osób decyduje się na ich usunięcie po latach prób, badanie przynosi promyk nadziei. Okazuje się, że aplikacje te mogą być skutecznym narzędziem w poszukiwaniu miłości, o ile użytkownicy będą podchodzić do nich z większą rozwagą. Kluczem wydaje się być świadome korzystanie z tych platform, mając na uwadze ich pierwotne przeznaczenie.

Taylor Swift chciała się zobaczyć z chłopakiem. Poleciała prywatnym odrzutowcem
Tysiące osób śledziło lot Taylor Swift z Japonii do Stanów Zjednoczonych. Piosenkarka poleciała prywatnym odrzutowcem, by zobaczyć grę swojego chłopaka w finale Super Bowl. Gwiazda miała też przygotowany drugi samolot na wypadek awarii.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Randka z Tindera? Zadbaj o swoje bezpieczeństwo. Ta funkcja Ci w tym pomoże
Nie chcesz, by znajomi dowiedzieli się, że korzystasz z Tindera? Jest na to sposób
Seniorzy z domu opieki dostali kartki walentynkowe. Wysłał je... zakład pogrzebowy
Szokujące wyznanie Piotra Stramowskiego. Tak spędza walentynki!

Gorący temat

Zaczyna się jutro. Lidl wprowadza produkty za 1 grosz. Nie będzie limitów
Wraz z początkiem nowego tygodnia dyskonty przedstawią klientom najświeższe okazje. Lidl tuż przed majówką szaleje i obiecuje produkty za 1 grosz. Co na to Biedronka?

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama