Napłynęły martwiące wieści o Małgorzacie Opczowskiej. "Straszny ból..."

Małgorzata Opczowska razem z innymi prezenterami z dawnej ekipy musiała niedawno pożegnać się z pracą przy "Pytaniu na śniadanie". Jakiś czas temu całkowicie wycofała się z mediów społecznościowych. Nowe wieści nie napawają optymizmem. "Trzymajcie kciuki" - prosi.

Małgorzata Opczowska zniknęła z „Pytania na śniadanie”

Minione miesiące przyniosły Małgorzacie Opczowskiej sporo wyzwań. Prezenterka, która od 2020 roku regularnie pojawiała się na ekranach telewizorów o poranku, musiała pożegnać się z pracą w „Pytaniu na śniadanie” – podobnie jak cała reszta zespołu prowadzących. Jakiś czas po tym, jak potwierdziły się wieści o wymianie dawnej ekipy na nową, Małgorzata Opczowska wycofała się z social mediów. Fani zaczęli się martwić, co u niej.

W końcu w zeszłym tygodniu dziennikarka odezwała się do obserwujących ją na Instagramie blisko 85 tysięcy osób i wyjaśniła, dlaczego musiała zniknąć. Nie ujawniła zbyt wielu szczegółów, ale obiecała, że wkrótce opowie o wszystkim obszerniej.

Kochani, muszę zadbać o zdrowie. Pytacie, dlaczego u mnie ostatnio cisza. Obiecuję odezwać się niebawem. Trzymajcie kciuki – pisała.

Małgorzata Opczowska ma problemy zdrowotne

Wiadomość od prezenterki wcale jednak nie uspokoiła jej fanów. Opczowska doceniła ich troskę, czemu wyraz dała na początku najnowszego wpisu. Po kolejnych dniach milczenia wróciła do instagramowych followersów z wyjaśnieniami. Jak wyznała, przez ostatnie dwa tygodnie musiała mierzyć się z potwornym bólem.

Kochani dziękuję za waszą troskę. Jesteście wspaniali. Serce rośnie. Dochodzę do siebie, choć ostatnie dwa tygodnie były bardzo ciężkie. Miałam stan zapalny barku i zwapnienia, które powodowały straszny ból. Za mną seria zastrzyków i intensywne leczenie. Przede mną jeszcze trochę czasu z ręką w temblaku. Trzymajcie kciuki. Dziękuję i cieplutko was pozdrawiam – zwróciła się do martwiących się o nią osób.

Nie pozostaje nic innego, jak życzyć gwieździe szybkiego powrotu do zdrowia.

Wybrane dla Ciebie

Gorący temat

"Na dobre i na złe", 922 odcinek. Kolejne rozstanie? Związek lubianej pary zawiśnie na włosku!
Czy związek Majki i Borysa w "Na dobre i na złe" przetrwa? Przyszłość lubianej pary zawiśnie na włosku. Wszystko przez to, że Borys nie będzie chciał wziąć ślubu z pielęgniarką. Czy uda im się dojść do porozumienia?

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama