Poplista

1
Sabrina Carpenter Espresso
2
sanah było, minęło
3
Alok, Jess Glynne Summer's Back

Co było grane?

03:36
Oskar Cyms Na niebie
03:41
Katy Perry Hot 'n Cold
03:49
Adam Stachowiak Wracam co noc

"M jak miłość" zawiodło widzów? "Tak naciąganego scenariusza dawno nie było"

Nowy odcinek "M jak miłość" został szeroko skomentowany przez widzów. Odbiorcy skupili się na jednym z wątków, nie szczędząc krytyki w komentarzach zamieszczanych w mediach społecznościowych. Co dokładnie im się nie spodobało?

1790. odcinek „M jak miłość” w TV i online. Co się wydarzyło?

Widzowie niezmiennie kochają „M jak miłość”. Świadczyć mogą o tym wyniki oglądalności, które jasno wskazują na to, że wspomniany serial jest w czołówce polskich produkcji. Historia rodziny Mostowiaków i ich przyjaciół wzbudza sporo zainteresowania wśród odbiorców: ci chętnie komentują nowe odcinki w sieci. Tak właśnie było w przypadku 1790. epizodu, który telewizyjna „Dwójka” wyemitowała w poniedziałek – 18 marca (powtórka jest dostępna online: na platformie vod.tvp.pl). Wspomniana odsłona „M jak miłość” w dużej mierze była poświęcona Kamie (Michalina Sosna) i Marcinowi (Mikołaj Roznerski). W pewnym momencie kobieta usłyszała z ust ukochanego dwa najważniejsze słowa: „kocham cię”. Co ciekawe, taki zabieg ze strony scenarzystów nie wszystkim przypadł do gustu…

Marcin i Iza czy Marcin i Kama? Widzowie „M jak miłość” podzieleni

W „M jak miłość” przez długi czas jedną z ulubionych par widzów był duet: Marcin i Iza (Adriana Kalska). Śmiało można powiedzieć, iż odbiorcy byli świadkami rodzącego się uczucia między przystojnym detektywem a piękną panią dziennikarz. Iza i Marcin nie tylko stworzyli szczęśliwy związek, ale też wzięli ślub i razem wychowywali dwójkę dzieci: Szymona i Maję.

W nowych odcinkach „Emki” sielankę zastąpił… rozwód Chodakowskich poprzedzony zdradą! Iza postanowiła odejść od męża i stworzyć nową relację z Radkiem (Philippe Tłokiński). Zdaniem niektórych fanów „Mjm” to pokłosie rozstania Kalskiej i Roznerskiego w życiu prywatnym. Podczas gdy Izabela zajęła się rozwijaniem nowej znajomości, jej były mąż mógł liczyć na wsparcie Kamy, która się w nim zakochała. Mężczyzna początkowo był bardzo ostrożny w swoich deklaracjach względem partnerki, ale finalnie – w nowym odcinku serialu – wyznał jej miłość.

Nowy odcinek „M jak miłość” pod lupą widzów

Co na to widzowie hitu TVP? Okazuje się, że wśród nich nie brakuje zarówno zwolenników, jak i przeciwników takiego rozwinięcia wątku Kamy i Marcina. Zdaniem niektórych twórcy „Mjm” zbyt mało poświęcają też miejsca Izie, która przecież przez długi czas była niemalże jedną z ważniejszych bohaterek w serialu:

Kama i Marcin są dla siebie stworzeni, idealnie do siebie pasują. Niech w końcu będą szczęśliwi razem.

Nareszcie Marcin powiedział „kocham”.

No tak, teraz wszyscy uwielbiają Marcina i Kamę za ten super scenariusz… Szkoda Izy.

Ja tam wolę Marcina i Izę. Szkoda, że postać Izy pojawia się coraz rzadziej. Kiedyś Iza była postacią pierwszoplanową, a teraz to już nie wiadomo. Liczę na to, że scenarzyści wymyślą coś, że Marcin i Iza wrócą do siebie.

Ten wątek jest jakiś taki żenujący.

Jak to jest, że Marcin ma zawsze taki piękny i wzruszający scenariusz, a Iza poszła w odstawkę ? Pani Michalina to bardzo fajna aktorka, ale po tym, co Iza i Marcin przeszli, to scenariusz napisany zupełnie bez sensu.

Tak naciąganego scenariusza dawno nie było.

Jaki będzie dalszy ciąg historii Marcina, Izy i Kamy? Czy Chodakowscy będą jeszcze razem? Czy może rzeczywiście detektyw całkowicie zostawi za sobą przeszłość i skupi się na nowej partnerce? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań przyniosą nowe odcinki „M jak miłość”! Epizody premierowo można oglądać w poniedziałki i we wtorki o godz. 20:55 w TVP2.

Teresa Lipowska szczerze o Katarzynie Cichopek. Jak podsumowała jej odejście z "Pytania na śniadanie"?
Teresa Lipowska niedawno udzieliła nowego wywiadu, w którym poruszyła wiele kwestii. Jednym z tematów były zmiany w życiu zawodowym jej młodszej koleżanki z planu "M jak miłość" - Katarzyny Cichopek. Jak odtwórczyni roli Barbary Mostowiak...

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane