Pies przy jedzeniu? Właściciel nie może odmówić wstępu do restauracji w takim przypadku

Główny Inspektorat Sanitarny przypomniał zasady dotyczące przychodzenia z psem do restauracji czy sklepu. Choć przepisy zostawiają właścicielom wolną rękę w tej sprawie, to w jednym przypadku nie mogą odmówić wstępu czworonożnemu przyjacielowi.
zdjęcie ilustracyjne, fot. Shutterstock/Masarik

Psy towarzyszą nam w różnych aspektach życia, w tym także podczas wizyt w lokalach gastronomicznych. Ponieważ za oknem robi się coraz cieplej, wkrótce spacery z pupilami do takich miejsc będą coraz częstsze. Jakie są zasady dotyczące obecności psów w miejscach, gdzie serwowana jest żywność?

Właściciel nie może odmówić wejścia w takiej sytuacji

Główny Inspektorat Sanitarny daje właścicielom wolną rękę w kwestii obecności zwierząt w ich lokalu. Mowa tu nie tylko o psach, ale i innych pupilach. Personel restauracji może więc zarówno dopuszczać obecność czworonogów, jak i nie pozwalać im na wstęp. Wyjątkiem jest tylko jedna sytuacja – gdy gość lub klient jest osobą niepełnosprawną, której towarzyszy pies asystujący.

Właściciel lokalu nie może odmówić do niego wstępu psu asystującemu osobie z niepełnosprawnością – podkreśla GIS, przypominając o szczególnej roli czworonogów.

Warto pamiętać, że ostateczna decyzja o wpuszczeniu zwierzęcia do lokalu należy do jego właściciela, który nie musi uzasadniać swojego wyboru. Jednak w przypadku psów asystujących, prawo stoi po stronie osób potrzebujących ich pomocy.

Właściciele restauracji przyjaźni wobec zwierząt

GIS zwraca uwagę, że coraz więcej lokali decyduje się na przyjazną politykę wobec zwierząt. Jednak ważne jest to, by ich obecność nie zakłócała porządku, nie przeszkadzała innym gościom oraz nie zagrażała higienie i bezpieczeństwu żywności.

Właściciele lokali muszą zapewnić, że produkowana i oferowana żywność jest bezpieczna, co oznacza m.in. opracowanie procedur zapobiegających zanieczyszczeniu żywności przez zwierzęta.

Jeśli (właściciel - przyp. red.) zdecyduje, że klienci mogą wejść razem ze swoimi pupilami, musi zapewnić takie warunki, aby obecność zwierząt nie powodowała zanieczyszczenia żywności – czytamy w komunikacie GIS.

Właściciel może zatem ustalić zasady, ale nie może zezwolić na przebywanie zwierząt na zapleczu czy w miejscach, gdzie przygotowywane są potrawy.

Sanepid przypomina, że kontrolą przestrzegania tych zasad zajmują się organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, które sprawdzają, czy w lokalach gastronomicznych są stosowane odpowiednie procedury wewnętrzne.

Do tej kawiarni nie wejdziesz już z laptopem czy notatkami. "Wiemy, że to brutalna decyzja"
Poznańska kawiarnia mówi "stop" wielogodzinnemu przesiadywaniu przy stolikach z laptopami czy notatkami. W weekendy będzie można spędzić w niej czas wyłącznie przy kawie. Przyczyną zmian okazał się pewien incydent.

Źródło: RMF FM/PAP

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Rzuciła jedzeniem w sprzedawcę. Za karę będzie pracować w fast foodzie
Małgorzata Rozenek ukrywała, że powitała nowego członka rodziny. Teraz pokazała zdjęcia. "Zaczynamy wspólne życie"
Chciał sprzedać psy. Ta rasa jest zakazana ze względu na agresję
Wypili lubiany napój i źle się poczuli. "Dodatek" od pracowników zabił trzy osoby

Gorący temat

Po latach wyszło, dlaczego Edyta Górniak nie wygrała Eurowizji. "To zadecydowało"
30 kwietnia 1994 roku odbył się 39. Konkurs Piosenki Eurowizji w Dublinie, w którym reprezentująca Polskę Edyta Górniak zajęła drugie miejsce. Do tej pory pozostaje ono najlepszym wynikiem w historii polskich startów. Kompozytor utworu "To nie ja", w którym zakochała się Europa, po latach opowiedział o zakulisowym skandalu. Nie ma wątpliwości, że właśnie dlatego Górniak nie wygrała.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama