30-latek nie miał stałej pracy i mieszkał z rodzicami. Ojciec pozwał go do sądu

30-letni syn pewnej włoskiej rodziny po ukończeniu technikum nie znalazł stałej pracy ani nie wyprowadził się z domu. Ojciec zdecydował się zmotywować go do wyprowadzki i usamodzielnienia, pozywając go. Co ciekawe, sąd przyznał mu rację.
zdjęcie ilustracyjne, fot. Shutterstock/New Africa

To bardzo bolesna inicjatywa, która miała cel wychowawczy – mówi Federica Viotto, adwokatka reprezentująca ojca.

Celem pozwu, opisywanego przez dziennik "La Repubblica", było zmotywowanie syna do podjęcia odpowiedzialności za własne życie i przyszłość oraz zrozumienie, że nie może wiecznie polegać na wsparciu rodziców. Syn bronił się natomiast trudnościami ze znalezieniem stałego zatrudnienia.

Mediacje były trudne i nieskuteczne

Próby rozwiązania konfliktu na drodze mediacji pozasądowej nie przyniosły rezultatu, co ostatecznie doprowadziło do rozprawy sądowej. W trakcie postępowania młody mężczyzna poinformował, że udało mu się znaleźć pracę jako robotnik, ale to jednak nie zatrzymało procesu.

Sąd, powołując się na kodeks prawa cywilnego, stwierdził, że dorosły syn, powinien dokładać się do utrzymania rodzinnego budżetu, a jego nowo znaleziona praca nie stanowi przeszkody do wyprowadzenia się od rodziców. W orzeczeniu sądu zawarto, że syn ma trzy miesiące na znalezienie własnego mieszkania.

Dorosłe dzieci opóźniają wyprowadzkę z domu?

Ta nietypowa sprawa sądowa rzuca światło na problemy dorosłych dzieci, które z różnych przyczyn opóźniają moment usamodzielnienia się. W Polsce największym z nich są kosmiczne czynsze, które niekiedy przekraczają możliwości finansowe, nawet jeśli ma się stałą pracę.

Czy takie rozstrzygnięcie sprawy stanie się precedensem dla podobnych przypadków, czy też pozostanie wyjątkiem pokazującym granicę, którą rodzice mogą przekraczać, by skłonić swoje dzieci do samodzielności?

Prezydentem Islandii może zostać... lodowiec
W Islandii trwa wyścig o prezydenturę. Dziwić może fakt, że do zmagań o władzę dołączył... lodowiec. Za zgłoszeniem jego kandydatury stoi organizacja, która chce zwiększać świadomość ekologiczną.

Źródło: RMF FM/PAP

Wybrane dla Ciebie

Gorący temat

Po latach wyszło, dlaczego Edyta Górniak nie wygrała Eurowizji. "To zadecydowało"
30 kwietnia 1994 roku odbył się 39. Konkurs Piosenki Eurowizji w Dublinie, w którym reprezentująca Polskę Edyta Górniak zajęła drugie miejsce. Do tej pory pozostaje ono najlepszym wynikiem w historii polskich startów. Kompozytor utworu "To nie ja", w którym zakochała się Europa, po latach opowiedział o zakulisowym skandalu. Nie ma wątpliwości, że właśnie dlatego Górniak nie wygrała.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama