Justin Timberlake za jedno selfie mógł trafić za kraty!

Justin Timberlake jako przykładny obywatel Stanów Zjednoczonych poleciał z Kalifornii do rodzinnego stanu Tennessee, żeby zagłosować. Do sieci wrzucił zdjęcie, za które mógł słono zapłacić!

Znany piosenkarz, wrzucił do sieci zdjęcie z lokalu wyborczego. Niedługo później usunął niefartowne zdjęcie. Chciał namówić innych do głosowania, jednak w stanie Tennessee zakazano robienia zdjęć lub filmów w lokalach wyborczych. Justin, nie miał o tym pojęcia! Niedługo potem muzyk usunął zdjęcie ze swojego profilu, do tego czasu zostało rozpowszechnione w sieci.

Justinowi Timbarlekowi za ten występek grozi 30 dni więzienia lub grzywna 50 dolarów.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Polacy zaczęli masowo dostawać tego SMS-a. To nie alert RCB
Pilny apel TikToka. Proszą użytkowników, by dzwonili do senatorów
Oto nowa First Lady! Poznajcie bliżej Melanię Trump
Donald Trump prezydentem USA! Tak głosowały amerykańskie gwiazdy

Gorący temat

Afera dopingowa. Ostateczny argument Roberta Karasia. Pokazał oświadczenie
Robert Karaś po raz kolejny zabrał głos w sprawie ostatniej afery dopingowej. Sportowiec zlecił badania laboratoryjne i pokazał oświadczenie napisane przez profesorkę. Naukowczyni orzekła, że substancje wykryte w organizmie mężczyzny mogą utrzymywać się przez bardzo długi czas.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama