„Sanatorium miłości 6” było krytykowane przez widzów
Już od samego początku miłośnicy programu o seniorach zgłaszali swoje niezadowolenie z jego szóstej odsłony. W komentarzach pod postami na oficjalnym profilu „Sanatorium...” w mediach społecznościowych fani pisali, m. in. o tym, że uczestnicy turnusu są względem siebie niemili i nie ma między nimi takiej zażyłości, jaka rodziła się zwykle w grupie kuracjuszy z poprzednich edycji. Finałowy odcinek show niczego nie zmienił w tym temacie. Na internetowych forach po odsłonie ostatniego epizodu można było przeczytać:
Z przykrością stwierdzam, że to była najsłabsza edycja Sanatorium Miłości. Uczestnicy nie zgrani, robili sobie na złość. Niestety, zwłaszcza kobiety...
To prawda, najgorszy sezon, tak zarozumiałych, pełnych złośliwości, buty Pań nie było jeszcze w tym programie.
Uczestnicy 6. edycji „Sanatorium miłości ”spotkali się u Elżbiety
Ostatnio jedna z uczestniczek show – Maria Luiza – podzieliła się na swoim facebookowym profilu zdjęciami i relacjami z imprezy z pozostałymi kuracjuszami. Z materiałów udostępnionych przez seniorkę można wywnioskować, że bohaterowie ostatniej edycji „Sanatorium miłości” zrobili sobie spotkanie integracyjne. Kuracjuszy ugościła w swoim domu Elżbieta. Na zdjęciach można zobaczyć, m. in. wspomniane już: Marię Luzię i Elżbietę, ale także Zygmunta, Stefana, Teodozję, Stanisława i Ryszarda. Z opublikowanych fotografii i filmów wynika, że grupie nie udało się spotkać w pełnym składzie. Nie wiadomo więc, czy topór wojenny pomiędzy bohaterami SM został do końca zakopany.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!