Nie żyje były partner Majki Jeżowskiej
Majka Jeżowska, za pośrednictwem mediów społecznościowych, przekazała tragiczne wieści. Zmarł jej były partner – Dariusz Staśkiewicz – z którymi związana była przez 21 lat. Na Facebooku opublikowała specjalny post, w którym napisała, że Darek był „jej wielką miłością i przyjacielem”. Udostępniła także wspólne zdjęcie.
Dzisiaj odszedł od nas Darek… czyli Żuk. Był moim partnerem życiowym przez 21 lat, moją wielką miłością i przyjacielem i chociaż rozstaliśmy się prawie 10 lat temu moje serce dzisiaj pęka z bólu. Takim Cię zapamiętam…
Majka Jeżowska i Dariusz Staśkiewicz
Gwiazda poznała się ze Staśkiewiczem podczas jednego z rejsów na statku „Stefan Batory”. Kobieta miała wtedy męża i syna, dlatego oboje rozumieli, że ich relacja nie może się rozwijać. Para ponownie spotkała się dopiero po 10 latach. Wtedy też Jeżowska zrozumiała, że Dariusz jest jej pisany i postanowiła zakończyć 12-letnie małżeństwo z Tomem Loganem. Ze Staśkiewiczem była związana przez ponad 20 lat – wspólnie żyli i pracowali, ponieważ wybranek został jej menadżerem. Finalnie jednak i ta relacja dobiegła końca.
Wierzyłam, że budujemy swoje «imperium», wspólną przyszłość. Weźmiemy ślub, będziemy mieć dziecko, będziemy się rozwijać, tak jak ustalaliśmy wcześniej. Nic z tego nie wyszło. Najpierw nie mieliśmy na ślub czasu, rzuciliśmy się w wir pracy – grałam ponad 300 koncertów rocznie – mówiła gwiazda w Vivie!.
Jednym z powodów rozstania był wspomniany brak ślubu, o którym Majka bardzo marzyła.
„Zaczęłam mówić o ślubie. Potrzebowałam jakiegoś pozytywnego zdarzenia w naszym życiu, wsparcia partnera. Gdybyśmy wtedy ustalili datę, zajęłabym się przygotowaniami i zaczęlibyśmy nowy rozdział. Usłyszałam wtedy: «To nie jest dobry moment», «Dlaczego?», «Nie wiem…». (…) Serce mi pękło. Zabolało tak bardzo, że przez następnych 10 lat starałam się wybaczyć mu te słowa” – wspominała.
Z czasem duet zaczął oddalać się od siebie, a w 2016 roku Dariusz i Majka oficjalnie się rozstali.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!