„Na dobre i na złe”. Profesor Markiewicz czarnym charakterem
Profesor Adam Markiewicz pojawił się w „Na dobre i na złe” w chwili, kiedy Bart przeszedł udar mózgu. Chory lekarz od razu dawał wyraźnie do zrozumienia, że bardzo nie lubi profesora, który przyjechał, aby skonsultować jego przypadek. Na domiar złego, ten zatrudnił się w Leśnej Górze i objął stanowisko ordynatora. Personel szpitala szybko przekonał się, że Markiewiczowi nie zależy na dobru pacjentów, a jedynie na własnych korzyściach. W żaden sposób nie poruszyła go nawet śmierć bardzo młodej pacjentki, która zmarła po tym, jak przez długi czas brała produkowane przez niego suplementy, których skład był szokujący. Nie tylko uniknął kary, ale też nie wykazał jakiekolwiek poczucia winy. Wkrótce na jaw zaczęły wychodzić kolejne bulwersujące sytuacje związane z profesorem. Przez jego kłamstwa jedna z lekarek niesłusznie spędziła 2 lata za kratkami.
„Na dobre i na złe”, odcinek 942. Widzowie ocenili zmianę Markiewicza
Mężczyzna, choć wielokrotnie pokazał, jak bardzo potrafi być wyrachowany i oschły w stosunku do pacjentów, przy swojej żonie zachowuje się zupełnie inaczej. W obecności chorej na demencję Zosi pokazuje serce i ludzką twarz. To właśnie po tym, jak kobieta pojawiła się na sali w trakcie rozprawy, Markiewicz przestał kłamać i przyznał, że Iga Kaczorowska nie popełniła żadnego błędu lekarskiego. Jak to wszystko wpłynęło na sposób postrzegania tej postaci przez widzów? W mediach społecznościowych fani serialu zamieścili komentarze, w których wyrazili swoje zdanie.
Wyszedł z honorem mimo wszystko
Udowodnił ,że nie jest wcale taki zły. Naprawdę byłam mile zaskoczona takim obrotem sprawy. Duża zasługa w tym jego żony
Na koniec znalazł w sobie odrobinę przyzwoitości
Przegrał i wygrał, zagrał znakomicie
Jakoś go do wczoraj nie lubiłem .....honorowo się zachował
Wygrał z samym sobą
Wygrał jako człowiek
Wiem, że to serial, fikcja, ale gra Pana @tronskimarcin fenomenalna. Ta czułość, troska do chorej żony rozczulała przed ekranami.... Wspaniale stworzona postać, wielowymiarowa – piszą.