Plan Santosa (12.09.2023) Felieton Tomasza Olbratowskiego



Dodane: 12 września 2023



Czas trwania: 02:40
O co chodzi z nasz kadrą piłkarską? Właśnie o to, że chodzi. Najładniej w Albanii na boisku chodził Robert Lewandowski. Aż miło było patrzeć jaką dumę i godność ludzką prezentował Lewy swoim chodzeniem. Nasz człowiek, Polak – mówiliśmy podczas meczu pękając z chluby. Chlubu, Chlubu, chlub robiły nasze ciała. Nie było tak źle. Jak przeczytałem: W pierwszym kwadransie meczu byliśmy dobrzy w środku pola. Nasi byli wtedy jak rolnik, który też jest dobry w środku pola. Później troszkę jeździli po polu jak pijany traktorzysta i Albańczycy najpierw zaorali pole, zebrali plon, a strzelając drugą bramkę urządzili dożynki. Prędkości z jakimi poruszali się nasi piłkarze emanowały spokojem, nastrajały romantycznie. W sumie bardziej emocjonujące od oglądania naszej kadry jest patrzenie jak stoi woda w miednicy. Tylko nie chlupać rękami bo czar pryśnie...