Adamczycha jakiej nie znacie – pełna słońca i tajemnic
Za oknami może panować jesień, ale Netflix już teraz zaprasza swoich widzów na gorące letnie dni w Adamczysze. Pierwsze zdjęcia z planu drugiego sezonu serialu „1670” zwiastują znaczące zmiany w życiu mieszkańców najsłynniejszej XVII-wiecznej wsi w Polsce. Po burzliwych wydarzeniach pierwszego sezonu, w których Andrzej traci swój majątek, a wieś przejmuje Jan Paweł, Adamczycha rozkwita pod letnim słońcem. Czy to zwiastuje nowy, lepszy rozdział dla jej mieszkańców?
„1670” - drugi sezon, fot. materiały prasowe Netflix
Drugi sezon „1670” – co nas czeka?
Reżyser serialu, Maciej Buchwald, zdradza, że kontynuacja historii zostanie utrzymana w klimacie poprzednich odcinków, ale z jeszcze większym rozmachem.
Czujemy przestrzeń, żeby jeszcze zaskoczyć, żeby zrobić nowy sezon jeszcze bardziej epicko, wzruszająco, śmiesznie, jeszcze bardziej '1670' – mówi Buchwald.
Jakub Rużyłło, pomysłodawca i autor scenariusza, dodaje, że drugi sezon znacząco rozszerzy znany dotąd świat, wprowadzając nowe postacie i lokacje.
„1670” - drugi sezon, fot. materiały prasowe Netflix
Nowa estetyka i inspiracje
Zmiana pory roku na ekranie niesie ze sobą również zmianę wizualną serialu. Nils Crone, odpowiedzialny za zdjęcia, wspomina o inspiracjach letnim malarstwem, w tym dziełami Vermeera i Turnera. To zapowiada nie tylko zmianę scenerii, ale i nowe, odświeżone podejście do estetyki serialu, które ma zachwycić widzów.
Kolbuszową dotknął „efekt Netflixa”
Popularność "1670" wykracza poza ekrany – Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej, gdzie realizowane były zdjęcia, stało się miejscem pielgrzymek fanów serialu.
Takie obiekty jak Karczma u Żyda, kuźnia Macieja, dwór Jana Pawła – które wpisały się w krajobraz skansenu – są ogromną atrakcją dla największych miłośników serialu – mówi Katarzyna Dypa, dyrektor Muzeum.
„1670” - drugi sezon, fot. materiały prasowe Netflix
Drugi sezon „1670” – kiedy premiera?
Premiera drugiego sezonu serialu „1670” zaplanowana jest na 2025 rok. Produkcja dostępna będzie wyłącznie na Netflixie.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!