Poplista

1
Dawid Podsiadło Pięknie płyniesz
2
Mosimann feat. Joe Cleere Underneath The Blue
3
Wiktor Dyduła Szybkie tempo

Co było grane?

18:47
Urszula Rysa na szkle
18:51
twocolors / Safri Duo / Chris De Sarandy Cynical
18:54
Roxette How Do You Do

Mają już serdecznie dość turystów. Słynna kamienica zostanie ogrodzona

„Seks w wielkim mieście” to serial, który nawet po latach od zakończenia emisji wciąż przyciąga rzesze fanów. Jego kontynuacja, „I tak po prostu...”, tylko podsyca zainteresowanie. Jednym z najbardziej kultowych miejsc związanych z produkcją jest kamienica w Greenwich Village, znana jako dom Carrie Bradshaw. Schody prowadzące do tego budynku były mekką dla turystów. Jednakże, po latach tolerowania niechcianej sławy, właścicielka budynku, Barbara Lorber, postanowiła postawić sprawę jasno: przed wejściem do kamienicy ma stanąć ogrodzenie.
fot. Shutterstock

Greenwich Village, z jego urokliwymi uliczkami i bogatą historią, jest jednym z tych miejsc w Nowym Jorku, które każdy turysta chce zobaczyć na własne oczy. Kamienica, którą na ekranie zamieszkiwała Carrie Bradshaw, stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych punktów na mapie fanów serialu. Wiele ujęć z „Seksu w wielkim mieście” oraz jego filmowych kontynuacji zostało zrealizowanych właśnie tutaj, na słynnych schodach. Nic więc dziwnego, że przez lata były one celem wielu turystycznych wycieczek.

Właścicielka mówi „stop”!

Barbara Lorber, która jest właścicielką budynku od 1978 roku, początkowo zgodziła się, by jej nieruchomość stała się częścią serialowego świata. Jednakże, z czasem, fascynacja miejscem przekształciła się w prawdziwy problem dla mieszkańców. Turystyczny najazd, który nie ustawał przez lata, zaczął być uciążliwy. Odwiedzający nie tylko wspinają się na słynne schody, by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie, ale także zaglądają do mieszkań, dzwonią do apartamentów, a nawet zostawiają na drzwiach wejściowych swoje inicjały.

Pomimo prób obrony przed turystycznym oblężeniem, w tym instalacji łańcucha z adnotacją o prywatności terenu, odwiedzający nie dawali za wygraną. W obliczu nieskuteczności dotychczasowych środków, Lorber zwróciła się do Nowojorskiej Komisji ds. Ochrony Zabytków z wnioskiem o zgodę na postawienie przed wejściem do kamienicy metalowego ogrodzenia. Jak sama stwierdziła w liście do komisji, cytowanym przez serwis Hollywood Reporter, po ponad 20 latach nadziei na zmniejszenie zainteresowania przyszedł czas na bardziej konkretną formę ochrony.

Co dalej z kultowym miejscem?

Decyzja o postawieniu ogrodzenia może zaskoczyć wielu fanów serialu, którzy planowali swoją wizytę przy słynnych schodach. Jednakże, z perspektywy mieszkańców kamienicy, jest to krok w stronę zapewnienia im spokoju i prywatności. Zgoda komisji na postawienie ogrodzenia oznacza, że turyści napotkają na większą przeszkodę w swoich pielgrzymkach do świata Carrie Bradshaw. Czy to oznacza koniec turystycznego oblężenia? Czas pokaże.

Czytaj dalej:
Polecamy