Poplista

1
Lady Gaga Abracadabra
2
Pezet, Auer Dom nad wodą
3
Lola Young Messy

Co było grane?

16:22
Michael Patrick Kelly Wonders
16:25
VINAI / Le Pedre I Was Made
16:30
FAKTY RMF FM

Widzowie „M jak miłość” mają dość. Wszystko przez ten wątek. „To już prawie Moda na sukces”

Twórcy serialu „M jak miłość” doskonale wiedzą, jak zwrócić uwagę widzów. Po emisji nowego odcinka serialu w sieci rozgorzała gorąca dyskusja na temat prowadzonych wątków. Nie zabrakło krytyki i… porównania „Emki” do „Mody na sukces”!
Aktorzy na planie „M jak miłość”. Fot. AKPA

Nowe odcinki „M jak miłość” w TVP2

Widzowie serialu „M jak miłość” doskonale zdają sobie sprawę z tego, że scenarzyści uwielbiają komplikować losy bohaterów. Nowe odcinki, które premierowo można oglądać w TVP2 w poniedziałki oraz we wtorki o godz. 20.55, pełne są zaskakujących zwrotów akcji. Doskonałym przykładem może być gorąca dyskusja tuż po emisji 1856. epizodu. We wtorek telewizyjna „Dwójka” pokazała odsłonę „Emki”, w której Kasia (Paulina Lasota) zdradziła Jakuba (Krzysztof Kwiatkowski) z Mariuszem (Mateusz Mosiewicz). Zachowanie lekarki oburzyło wielu fanów „Mjm”.

„M jak miłość”. Kasia i Jakub nie będą już razem?

Głównym wątkiem w 1856. odcinku „M jak miłość” były problemy w związku Kasi i Jakuba. Partnerka detektywa musiała prosić o pomoc Anetę (Ilona Janyst). Przyjaciółka pomogła jej ukryć informację o potajemnej schadzce z Mariuszem, ale pod warunkiem, że Katarzyna zerwie z nim kontakt. Chociaż początkowo partnerka Kuby przystała na ten układ, to finalnie padła w ramiona kochanka.

Takie zakończenie nowego epizodu „Emki” stało się punktem wyjścia do gorącej dyskusji na temat historii przedstawianych w serialu TVP. Zdaniem niektórych widzów scenarzyści za bardzo komplikują losy lubianych postaci, przez co projekt z tytułową „miłością” ma już niewiele wspólnego:

Beznadziejnie zakończenie odcinka. Szkoda, że Kasia wybrała Mariusza. Wiem, że to tylko serial, ale fajną parę tworzyli z Kubą i tyle ze sobą już przeszli.

To już nie jest „M jak miłość” tylko „Sposób na zdrady”.

Serial nie pokazuje żadnych wartości. Ostatnio tylko ciągle zdrady i nieszczęścia...

Brak mi słów na to wszystko, scenarzysta lub scenarzystka nie mogła wymyślić czegoś innego, pora zmienić tytułu serialu: zamiast „M jak miłość” to „Z jak zdrady” lub „D jak dramaty” lub „R jak rozwody”.

Po śmierci Lucjana serial stracił na wartościach. Ciągle zdrady i dziwne sytuacje; to już prawie „Moda na sukces”.

Oglądacie nowe odcinki „M jak miłość”?

Czytaj dalej:
Polecamy