W ostatnim wydaniu programu „Halo, tu Polsat” widzowie mieli okazję zobaczyć niezwykle osobisty materiał z Katarzyną Grocholą. Znana i ceniona pisarka otworzyła drzwi swojego domu, by podzielić się doświadczeniami związanymi z chorobą nowotworową, a także wyrazić swoje wsparcie dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Katarzyna Grochola diagnozę usłyszała dwukrotnie. Pisarka o walce z chorobą
Katarzyna Grochola, mimo doświadczenia dwóch nowotworów, nie traci optymizmu. „Czuje się bardzo dobrze mimo dwóch nowotworów, które mnie dopadły. Byłam chyba pierwszą osobą w Polsce, która powiedziała, że ma raka, bo chciałam «odczynić» coś.
Przychodzili do mnie przyjaciele jak miałam 30 lat i nie podawali mi ręki w szpitalu, bo się bali, że się zarażą.
Ten rak rzeczywiście brzmi jak wyrok. Nie musi być tym wyrokiem” — wyznała pisarka.
Katarzyna Grochola gra razem z WOŚP. Na licytację przekazała „wyjątkową cegiełkę”
W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy skupia się na zbiórce pieniędzy na onkologię i hematologię dziecięcą, co szczególnie poruszyło Katarzynę Grocholę. „Bardzo jestem poruszona tym, że po 33 latach Orkiestra, nareszcie, gra dla dzieci onkologicznie chorych” — podkreśliła pisarka, zwracając uwagę na problem stygmatyzacji chorych na nowotwory. Pisarka nie tylko wyraża swoje wsparcie dla WOŚP słowami, ale również czynami. Na swoim Instagramie zachęciła do licytacji wyjątkowej cegiełki — dnia na planie filmowym, filmu według jej scenariusza.
Zobaczycie od środka magię kina i w nim zagracie! Nasze wsparcie ma moc — zachęca.
Katarzyna Grochola swoją postawą udowadnia, że nawet najtrudniejsze sytuacje można przekuć w coś pozytywnego, dając nadzieję i wsparcie tym, którzy tego najbardziej potrzebują.
- Wypadek na żywo w „Pytaniu na śniadanie”. Piszą o nim zagraniczne media: „gwóźdź programu”
- Kamil Stoch przerwał milczenie. Skoczek mówi o zakończeniu kariery
- Decyzja Jana Englerta wywołała burzę: „skrajny nepotyzm”. Jest oficjalne stanowisko Teatru Narodowego
- Wzruszające wyznanie Piaska w „The Voice Senior”. Wszyscy mieli łzy w oczach