Dlaczego podjadamy? Oto przyczyny
Podjadanie to problem, z którym mierzy się wielu z nas. Choć obwiniamy się i postanawiamy poprawę, niedługo później znów sięgamy po dodatkowego batona, kabanosa czy kanapkę. Jaka jest przyczyna? Według Michała Wrzoska, podjadanie często wynika z naszych codziennych przyzwyczajeń.
Po pierwsze jest to takie nawykowe jedzenie, czyli łączymy sobie dwie rzeczy w naszym życiu. Na przykład oglądam film, więc muszę coś jeść, wracam z pracy, więc muszę coś jeść, idę do pracy i po drodze jest cukiernia, więc zawsze w niej coś kupuję bez względu na to, czy jestem głodny czy nie – tłumaczy ekspert.
Kolejną ważną przyczyną jest jedzenie pod wpływem emocji. - Druga rzecz to bardzo często emocjonalne jedzenie. Wtedy jedzeniem regulujemy swoje emocje – na przykład stres – lub traktujemy je jako nagrodę – dodaje. Nie bez znaczenia jest także sposób, w jaki się odchudzamy. Zbyt restrykcyjna dieta może prowadzić do ciągłego uczucia głodu, a w efekcie – do podjadania. - Kiedy zaczynamy odchudzanie, to w diecie mamy za mało kalorii, więc chodzimy głodni i podjadamy – zauważa dietetyk.
Za mało śpisz? Zaczniesz podjadać
Ale to nie wszystko. Michał Wrzosek wskazuje, że kluczową rolę w kontrolowaniu apetytu odgrywa sen.
Sen jest bardzo niedocenianym elementem zdrowego stylu życia. Zajmuje 1/3 życia i w znaczący sposób wpływa na to, jak przeżyjemy pozostałe 2/3. Jeśli za mało śpimy, to potem mamy słabszą siłę woli, a wtedy chętniej sięgamy po mniej zdrowe jedzenie w ciągu dnia.
Brak snu nie tylko osłabia naszą siłę woli, ale także wpływa na gospodarkę hormonalną:
Są też badania, które udowodniły, że za mała ilość snu sprawia, że hormony odpowiedzialne za uczucie głodu są na wyższym poziomie, przez co będziemy bardziej skłonni do podjadania – wyjaśnia ekspert.
Co zrobić, żeby nie podjadać?
Jak radzić sobie z podjadaniem? Jeśli chcesz je ograniczyć, zadbaj nie tylko o dietę, ale także o zdrowy sen i aktywność fizyczną. To właśnie te elementy mogą pomóc ci odzyskać kontrolę nad apetytem i poprawić samopoczucie na co dzień. Michał Wrzosek wskazuje, że wprowadzenie zmian w kilku obszarach jednocześnie będzie najskuteczniejsze.
To jest cała układanka – często mimo wszystko lepiej jest zrobić zmiany w kilku obszarach naraz, czyli zjeść trochę więcej warzyw i owoców, pójść na spacer wieczorem i nie scrollować telefonu, żeby się lepiej wyspać. Dzięki temu następnego dnia będzie nam łatwiej znowu zjeść więcej warzyw i owoców, bo będziemy wyspani i będziemy mieli więcej energii w ciągu dnia.
