Rosjanin Denis Juskow będzie mógł wystąpić w igrzyskach w Pjongczangu

Rosjanin Denis Juskow, trzykrotny mistrz świata w łyżwiarskim wyścigu na 1500 m, został oczyszczony przez MKOl z zarzutów dopingowych i prawdopodobnie będzie mógł wystąpić w igrzyskach w Pjongczangu.

W poniedziałek MKOl zdecydował o dożywotnim wykluczeniu z igrzysk podwójnego mistrza olimpijskiego z Soczi w bobslejach Aleksieja Wojewodę. W komunikacie znalazła się też informacja, że Komisja Dyscyplinarna MKOl zamknęła również sprawę innego rosyjskiego sportowca, nie nakładając na niego żadnych sankcji. Nazwiska jednak nie ujawniono. Komisja Dyscyplinarna MKOl, kierowana przez Denisa Oswalda, w ostatnich tygodniach w związku z zarzutem zorganizowanego procederu wielokrotnego łamania przepisów antydopingowych w 2014 roku ukarała już ponad 25 rosyjskich zawodników. Poza zakazem udziału w igrzyskach w przyszłości, anulowano też ich wyniki z ostatniej olimpiady, wskutek czego gospodarze imprezy stracili 11 z 33 zdobytych wówczas medali.



Decyzję o ponownym przebadaniu próbek wszystkich rosyjskich sportowców startujących w Soczi podjęto m.in. po ujawnieniu relacji byłego dyrektora moskiewskiego laboratorium Grigorija Rodczenkowa na temat planu tuszowania pozytywnych wyników testów gospodarzy imprezy. Według ustaleń kanadyjskiego prawnika Richarda McLarena, w latach 2011-15 w proceder było zamieszanych ponad 1000 rosyjskich sportowców. 5 grudnia MKOl podjął decyzję o zawieszeniu Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego na przyszłoroczne zimowe igrzyska w Pjongczangu. Niektórzy reprezentanci tego kraju będą mogli jednak wystąpić w Korei Płd., ale pod flagą olimpijską. Dodatkowo dożywotnio wykluczony został były minister sportu Witalij Mutko, a prezes RKO Aleksander Żukow został zawieszony w prawach członka MKOl.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Pjongczang 2018: nie tylko Piotr Żyła wygłupia się na igrzyskach! Zobacz wideo!
Nowa technologia skanu twarzy - system zapewniający bezpieczeństwo podczas igrzysk w Tokio
Rafał Majka spełnił swoje marzenie po Rio!

Gorący temat

Taylor Swift wspomniała o pubie w swojej piosence. Lokal przeżywa teraz oblężenie
The Black Dog, czyli pub znajdujący się w Londynie, bije rekordy popularności za sprawą Taylor Swift i jej najnowszej piosenki. Utwór, który znalazł się na jej najnowszej płycie, przyciąga do lokalu nie tylko wiernych fanów amerykańskiej piosenkarki, ale i ciekawskich z całego świata.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama