Jak wiadomo - zwycięskiego składu się nie zmienia. Dlatego ta niszczycielska parodia, utrzymana w luksusowym klimacie VHS, ponownie została spreparowana przez kilku komików z Klubu Komediowego i ASZ Dziennik. Spowolnione tempo akcji, dbałość o detale, świetna gra aktorska - wszystko to by jak najlepiej oddać wczorajszego ducha naszego spotkania z Kolumbią. Trzeba przyznać, że można się uśmiać, zwłaszcza jeśli lubi się taki sentymentalny klimat produkcji video rodem z głębokich lat 90.
Parodia jest bardzo dobra, bo niestety ma wiele wspólnego z prawdą i tym jak przebiegał wczorajszy mecz Polska - Kolumbia. Możemy podelektować się humorem i wrócić wspomnieniami do czasów, kiedy polska reprezentacja była tylko i wyłącznie materiałem do żartów. Niestety na tym Mundialu to dla nas koniec przygód. Czeka nas jeszcze upragnione spotkanie o honor. Czy Japonia też będzie tak przeszkadzać nam w grze i na złość strzelać gole? Przekonamy się juz w czwartek.
