Jak się okazuje, na karierę nigdy nie jest za późno - nawet w modelingu! Dowodzi tego Yazemeenah Rossi, która ma 63 lata i została okrzyknięta "najładniejszą babcią na świecie"!
Dobry start
Jak wiadomo, czas w modelingu działa niestety na niekorzyść; największą karierę wróży się młodszym, czasem nawet jeszcze nastoletnim modelkom. Taki stereotyp postanowiła przełamać Yazemeenah Rossi, która swoją karierę rozpoczęła jako trzydziestolatka! Wiele pań w tym wieku poważnie myśli o zakończeniu swojej przygody ze światem mody, jednak dla Rossi to był dopiero początek. Co więcej, modelka jest obecna w branży od ponad 30 lat! Yazemeenah ma obecnie 63-lata i wciąż zachwyca fantastyczną figurą!
View this post on Instagram
45 years ago today that body was giving birth to my first child, my son Michel, then 2 years 1/2 later to my beautiful daughter Armel on my 20th BD . Today,like never it happened all these past years, I am amazed that 45 years already passed since I had this amazing transcendental experience of giving birth... I was 17 And 1/2, put on 28kg during my pregnancy, looked like a big whale, but was in a tremendous shape, active, diving in water every single day as I was living on a beach in Corsica then one night at midnight the first labor sign appeared... My mother brought me to the clinic and let me there alone ... this was the best thing that could happen to me ... to be me with myself and ... my Higher Self ... no one beside me to complain about the pain... so I applied what I read in magazines about breathing technic and yoga that I already practiced when pregnant without really knowing it ... I will discover that it is called “Yoga “some 10 years later ... My son born in 10 hours naturally without pain killer or péridurale... when the pain was coming by waves I was feeling like if I was a wave in the ocean and I followed the flow with the pain instead of resisting to it to avoid it. Instead of fearing the contractions I was like counting that each one of them was bringing me closer to the delivery and was quite impatient that the next one comes...being in this state of mind made me in fact being totally present in the moment letting my body doing his work without resistances, letting him produce its magic hormones which are here in fact to transcend the pain . At a moment I was like in my body and out in the same time and could see me in pain but not affected by it, it was fantastic ! Since very young I am fascinated by the ability of the body to repair itself while observing how the scratches healed...and when pregnant a common sens inside of me was “ billions of women gave birth since ever, so all will be good “ trusting the power of life and it works ! A whole life time of respecting and trusting my body in his ability to heal makes me how and who I am today at 62 1/2 🙏✨💙 iPhone self-portrait this morning on Broad Beach Malibu .
A post shared by Yazemeenah Rossi (@yazemeenah) on
„Starzenie się jest czymś pięknym”
Konto modelki na Instagramie śledzi prawie 180 tys. osób! Można na nim zobaczyć zarówno zdjęcia z licznych podróży Rossi, jak i nieco odważniejsze kadry z sesji zdjęciowych.
W jednej ze swoich wypowiedzi modelka podzieliła swoimi przemyśleniami dotyczącymi jej kariery pomimo upływu czasu:
„Mimo że modeling jest zdominowany przede wszystkim przez młodych, to uważam, że znajdzie się też miejsce dla kogoś takiego jak ja. Dojrzałe, zadbane kobiety także są piękne!”
„Był czas, kilka lat temu, kiedy zaczęłam myśleć, rzeczy stopniowo zaczną się zmieniać i zaczniemy widzieć więcej starszych modeli, ale tak się nie stało. Wiem, jak to jest. Gdy się człowiek starzeje i myśli o tym w kółko i porównuje się do młodszych. Tak nie powinno być, ale niestety tak wygląda dzisiejszy świat. Nikt nie lubi, gdy ich skóra ulega grawitacji. Jednocześnie starzenie się jest czymś pięknym, ponieważ z upływem czasu stajemy się silniejsi”.
Najładniejsza babcia na świecie!
Yasmina Rossi poza karierą w modelingu jest również szczęśliwą mamą i babcią. Jej fani w licznych komentarzach nie boją się zaznaczać, że jest to „najładniejsza babcia na świecie”. Jak sama przyznaje, jej ulubionym kosmetykiem jest…oliwa z oliwek! Stara się rzadko stosować inne kremy i olejki, ale wierzy za to w moc diety organicznej i jogę. Dodatkowo codziennie je jedno awokado i organiczne mięso i ryby. Czy właśnie w tym tkwi właśnie sekret jej urody? Jedno jest pewne, 63-latka wciąż zachwyca swoją sylwetką!