Krzysztof Gojdź w żałobie. Przed Świętami zmarły trzy bliskie mu osoby

Kończący się tydzień był dla Krzysztofa Gojdzia pełen przykrych informacji. Znany lekarz medycyny estetycznej dowiedział się bowiem o śmierci aż trzech bliskich mu osób. Wśród nich znalazła się ukochana babcia. Zmarł również przyjaciel doktora oraz dziewczynka, dla której zbierał pieniądze podczas udziału w "Tańcu z gwiazdami".
Fot. Shutterstock

Nadchodzące święta będą dla Krzysztofa Gojdzia trudnym czasem. W tym tygodniu lekarz celebrytów dowiedział się o śmierci aż trzech bliskich mu osób. Ostatnią z nich okazała się ukochana babcia Gojdzia, z którą zamierza się pożegnać osobiście, przylatując z Florydy do Polski. W minionych dniach doktor poinformował tez o śmierci swojego przyjaciela i kolegi po fachu, a także dziewczynki, na której leczenie przeznaczył swoje honorarium za udział w "Tańcu z gwiazdami".

Ciężki czas

Przez ostatnie dni na instagramowym profilu Krzysztofa Gojdzia pojawiały się same czarno-białe fotografie z pełnymi żalu i smutku informacjami o śmierciach trzech znaczących osób w życiu lekarza. W ten sposób Gojdź żegnał się z nimi i jednocześnie informował o żałobie, jaką przeżywa.

Pierwszą informacją o śmierci była ta profesora Romualda Dębskiego. Lekarz był nie tylko przyjacielem Gojdzia, ale również jego wzorem do naśladowania. W swoim wpisie Krzysztof Gojdź dziękował Dębskiemu za "15 lat przyjaźni, za setki godzin rozmów, życiowych rad, za wspólnie spędzony czas". Doktor wyjaśnił też, że jego przyjaciel miał "największy wpływ na jego życie zawodowe", bowiem nauczył go, jak być dobrym lekarzem, jak szanować pacjentów.

Drugim wstrząsem dla Gojdzia była śmierć 13-letniej Kingi, dla której zbierał pieniądze w "Tańcu z gwiazdami". Lekarz celebrytów przeznaczył bowiem całą swoją gażę za udział w show na pomoc potrzebującym. Jedną z nich była właśnie pochodząca z jego rodzinnego miasta Kinga. Niestety, mimo pomocy, dziewczynka zmarła. "W takich chwilach chce się przeklinać Boga, życie, los... Bo dlaczego taka niewinna istota musiała przedwcześnie pożegnać się ze światem?" – pytał z żalem Gojdź.

Śmierć babci

Wczoraj kolejna przykra informacja dotarła do Krzysztofa Gojdzia. Lekarz dowiedział się, że zmarła jego ukochana babcia, która najprawdopodobniej w ostatnich miesiącach cierpiała na Alzheimera. Lekarz poświęcił jej pełen miłości i wzruszający wpis, opowiadający o tym, jaką była osobą:

"Drapała po pleckach, lepiła pierogi, gotowała rosołek, robiła najpyszniejsze uszka z barszczem i kutię na Wigilię. Sadzała na kolankach, całowała w szyjkę i mówiła, jak bardzo kocha. Najukochańsza babcia, jaką można było mieć. Ostatnie miesiące już nie pamiętała, nie rozpoznawała, ale cały czas się uśmiechała. Kocham Cię, Babciu. Zawsze pozostaniesz w mojej pamięci. Lecę do Ciebie ucałować w czółko ostatni raz…" – można przeczytać na jego Instagramie przy zdjęciu lekarza z całującą go w policzek babcią. Z wpisu lekarza wynika, że Gojdź porzucił wszystko w USA by przylecieć do Polski na pożegnanie z babcią.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Kim Kardashian będzie wściekła! Przez Taylor Swift straciła 100 tys. obserwujących
Emilia Komarnicka-Klynstra prywatnie. Jak spędza urlop z mężem i dziećmi? Takie ujęcia to rzadkość! [WIDEO]
Wnuczki Zborowskiego i Winiarskiej robią furorę w sieci! "Są niesamowite" [WIDEO]
Gwiazda "M jak miłość" nagrała niepokojący incydent na drodze. "Dzik cały zakrwawiony"

Gorący temat

"Must Be the Music". Kiedy nowa edycja? Są nowe wieści
W marcu w mediach pojawiły się doniesienia na temat powrotu programu "Must Be the Music. Tylko muzyka". Początkowo zakładano, że nowa edycja talent show zostanie wyemitowana jesienią. Teraz jeden z portali podaje, że widzowie będą musieli poczekać na reaktywację talent show dłużej.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama