Filip Chajzer jest niezwykle lubianym przez Polaków dziennikarzem. Mężczyzna pozostaje w stałym kontakcie ze swoimi fanami na portalach społecznościowych, gdzie bardzo aktywnie się udziela. Praktycznie codziennie internauci na jego profilach spotkać mogą zabawny wpis, wspieraną przez Chajzera akcję charytatywną lub osobiste przemyślenia. Teraz mężczyzna podzielił się z nimi niecodzienną fotografią, bo ze... szpitalnego łóżka! Co stało się prezenterowi?
Filip Chajzer jest dziennikarzem, który bardzo często udziela się w mediach społecznościowych. Jego profile w Internecie śledzą tysiące osób, z którymi mężczyzna systematycznie dzieli się prywatnymi zdjęciami, przemyśleniami lub wzywa do pomocy innym. Chajzer charakteryzuje się także ogromny poczuciem humoru, które uwielbiają jego polscy fani. Mężczyzna bardzo często obraca w żart sytuacje ze swojego codziennego życia.
Filip Chajzer w szpitalu
Tak było i tym razem, gdy dziennikarz opublikował zdjęcie ze szpitala. Pod udostępnionym selfie napisał:
Trafem do raju. Cisza, spokój, telewizor, książka, spotiyfaj i co najpiękniejsze - nikt nie zawraca głowy no, chyba że przemiła pielęgniarka czule poprawi poduszkę pod łepetynką. Nie mówiąc już o tym, jak cudowny jest odlot po znieczuleniu.
Jak się okazuje, syn Zygmunta Chajzera trafił do szpitala z powodu problemów ze swoim kolanem, o których poinformował swoich obserwatorów kilka dni wcześniej. W dalszej części wpisu prezenter uspokaja fanów, wszystko wskazuje na to, że operacja przebiegła pomyślnie:
Kolano zrobione, odliczam teraz tygodnie do powrotu na squasha i miesiące do pierwszego maratonu.
Syn Zymgunta Chajzera swoją karierę z dziennikarstwem rozpoczął w redakcjach „Super Expressu”, „Newsweeka” i „Życie Warszawy”. Od 2011 roku pracuje jako reporter w programie śniadaniowym „Dzień Dobry TVN”, a od jesieni tego roku został w nim nowym prowadzącym. Prezenter wystąpił także w trzeciej edycji reality show – „Azja Express”, gdzie razem ze swoim ojcem zmierzył się z azjatyckimi wyzwaniami. Mężczyzna bardzo aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, jego profile obserwuje w sieci tysiące osób. Swoją popularność bardzo często wykorzystuje w pomocy innym, ogłaszając liczne zbiórki bądź nagłaśniając ludzkie problemy.
Filip Chajzer opublikował niedawno post na swoim Instagramie, z którego dowiadujemy się, że jego ojciec Zygmunt zaopiekował się czwórką osieroconych dzieci. Wygląda na to, że chęć pomagania innym, dziennikarz odziedziczył po tacie.
W dzisiejszym odcinku "Milionerów" padło pytanie za milion złotych. Uczestnik nie zdecydował się jednak kontynuować gry. Jak brzmiało pytanie warte milion złotych?
