Poplista

1
Teddy Swims Bad Dreams
2
Lady Gaga & Bruno Mars Die with a Smile
3
Oskar Cyms Nie musisz się bać

Co było grane?

18:27
Daria Zawiałow Ballada o Niej
18:33
Metallica Nothing Else Matters
18:44
De Su Kto wie

Weronika Marczuk pokazała twarz córki. W opisie padły ważne słowa

Weronika Marczuk kilka miesięcy temu po raz pierwszy została mamą. Niedawno na jej instagramowy profil trafił kadr ukazujący jej córkę, a w opisie padły ważne słowa odnoszące się do rodzicielstwa.
fot.AKPA/Piętka Mieszko

Weronika Marczuk i córka

Tegoroczny Dzień Matki z pewnością był wyjątkowy dla Weroniki Marczuk. Była żona aktora Cezarego Pazury w styczniu po raz pierwszy została bowiem mamą! 48-letnia producentka filmowa powitała na świecie córkę, która otrzymała imię Anna.

Weronika Marczuk została mamą! Zdjęciami z pierwszą pociechą podzieliła się w sieci
Weronika Marczuk zadebiutowała w roli mamy! Była żona Cezarego Pazury radosną nowiną o tym, że jej pierwsze dziecko jest już na świecie, zdradziła za pośrednictwem mediów społecznościowych. Dodatkowo wyjawiła też płeć i imię swojej pociechy,...

Chociaż Weronika Marczuk bardzo mocno ceni sobie prywatność i w mediach raczej próżno szukać informacji na temat jej życia osobistego, tym razem postanowiła uchylić rąbka tajemnicy na temat córeczki. Z okazji niedawnego Dnia Dziecka na Instagram szczęśliwej mamy trafił kadr, na którym widać jej pociechę. Co ciekawe, do tej pory Marczuk unikała publikowania ujęć, na której byłaby widoczna twarz małej Ani, ale teraz na fotografii dostrzec można fragment twarzy dziecka.

View this post on Instagram

Najdroższe: DZIECKO, RODZINA, PRZYJACIELE ❤️ O kim, poza tym, myślicie w Dzień DZIECKA? -——————————— To mój pierwszy, w pełni szczęśliwy 1 Czerwca, który z radością spędzam z Anią i dziećmi przyjaciół. Ale moje myśli wędrują w kierunku tych matek i ojców, którym się nie udaje zaznać jeszcze TEGO szczęścia... Z pewnością pisze JESZCZE - bo wierzę, że to nastąpi, piszę też MATKI i OJCOWIE bo wiem, że warto próbować i pracować nad stworzeniem najpierw obrazu a potem jego wcielenia. Jak? To jest przesłaniem całej „Walki o Macierzyństwo”, w której opowiadają o tym wraz ze mną cudowne i silne kobiety, o tym piszemy z ekspertami. Marzę o tym, by każdy/ każda z nas miał w sercu świadomość, że DZIECKO i CIĄŻA to bardzo piękny, ale też wrażliwy temat dla tych, kogo zwą „bezdzietnym” ( JESZCZE!) czy dotkniętym niepłodnością i warto rozmawiać o tym delikatnie, wspierająco i z wyczuciem. Kultura pytań w stylu „ to kiedy wreszcie to dziecko” czy „ co ty wiesz o wychowaniu, jeśli nie masz własnych” jest czymś, co potrafi zablokować, wprowadzić w depresje i zniechęcić do dalszych starań. Kochani ! Wszyscy dziś mamy DZIEŃ DZIECKA - jako dzieci, jako rodzice dzieci, jako przyszli rodzice 🙌 Przygotowałam dziś specjalny prezent - stworzona osobiście przeze mnie i wspaniałą specjalistkę z Kijowa z najlepszymi intencjami WIZUALIZACJA MEDYTACYJNA - Spotkanie z DZIECKIEM 🙏❤️🙏 - na moim kanale YouTube Weronika Marczuk. ZAPRASZAM I ŻYCZĘ SPEŁNIENIA TYCH MARZEŃ 😇👧👶😇 #dziendziecka #miłość #przyszlirodzice #pewność #nadzieja #деньдітей #надія #wizualizacje #medytacja #spotkaniezdzieckiem #youtube #weronikamarczuk #kanał #prezent

A post shared by Weronika O. Marczuk privat (@weronika.olena) on

Weronika Marczuk na Instagramie

W opisie do wspomnianej fotografii Weronika Marczuk nawiązała do Dnia Dziecka, a także zamieściła słowa wsparcia dla rodzin starających się o potomstwo:

To mój pierwszy, w pełni szczęśliwy 1 czerwca, który z radością spędzam z Anią i dziećmi przyjaciół. Moje myśli wędrują w kierunku tych matek i ojców, którym się nie udaje zaznać jeszcze TEGO szczęścia... Z pewnością - piszę JESZCZE - bo wierzę, że to nastąpi, piszę też MATKI i OJCOWIE, bo wiem, że warto próbować i pracować nad stworzeniem najpierw obrazu, a potem jego wcielenia (…).

W swoich dalszych słowach była żona aktora nawiązała również do odczuć, z jakimi muszą mierzyć się osoby starające się o potomstwo:

(…) Marzę o tym, by każdy/ każda z nas miał w sercu świadomość, że DZIECKO i CIĄŻA to bardzo piękny, ale też wrażliwy temat dla tych, kogo zwą „bezdzietnym” ( JESZCZE!) czy dotkniętym niepłodnością i warto rozmawiać o tym delikatnie, wspierająco i z wyczuciem. Kultura pytań w stylu „to kiedy wreszcie to dziecko” czy „ co ty wiesz o wychowaniu, jeśli nie masz własnych” jest czymś, co potrafi zablokować, wprowadzić w depresję i zniechęcić do dalszych starań (…)

Wpis Weroniki Marczuk spotkał się z ogromnym odzewem ze strony internautów, którzy w odpowiedzi dziękowali jej za te przemyślenia, a także pozostawili wiele ciepłych słów, porównując małą Anię do pięknej mamy:

Gratulacje, jest Pani mądrą, ambitną kobietą, dużo radości i szczęścia,

Weroniko, samych pięknych chwil dla Ciebie, Ani oraz najbliższych,

Ania cała mama,

Cieszę się Twoim szczęściem – czytamy w komentarzach.

View this post on Instagram

Bez względu na to, jak bardzo czegoś chcesz, nie musisz tego otrzymać. Jest tak wiele składowych decydujących o tym, czy cel zostanie osiągnięty, że to niemal ruletka. A jednak… te ogromne wysiłki, które wkładamy w to, żeby świat nam sprzyjał - pomagają. Nie jesteśmy bowiem w tych dążeniach sami, a to już bardzo, bardzo dużo. Łączy nas tak wiele, zatem trzymamy się za ręce, zarówno w chwilach radości, jak i totalnego smutku. Teraz ja chcę wziąć za rękę Ciebie. Moja też Ci się przyda. Doświadczona w walce o to, żeby nastąpiło spełnienie. Ten łańcuszek rąk układa się w sieć połączeń tak silną, że jeśli przejdzie Ci przez myśl, żeby odpuścić, my Cię przytrzymamy. A kiedy już osiągniesz zamierzenie, będziemy ze wszystkich sił bić Ci brawo i pomagać dalej, bo ten proces tak naprawdę nie kończy się nigdy. Dzień Matki to dzień symboliczny. Nie każdy ma komu powiedzieć „dziękuję”, nie każdy chce. Te historie są bardzo różne. Z nich właśnie składa się ten czasami straszny, czasami piękny świat. Właśnie dzisiaj odbywa się premiera mojej książki „Walka o macierzyństwo”. Naszej książki. Książki, która zebrała te historie i będzie zbierać je nadal. Żeby nasza sieć była jeszcze mocniejsza. Byśmy mogli sobie pomagać wzajemnie czując, że świat staje się dzięki temu lepszym miejscem. Kiedy zaczynałam ją pisać, Ania jeszcze spokojnie czekała na poród, a ja wiedziałam, że moja misja właśnie się zaczyna. Dziś nasza Córka śmieje się do mnie od rana, jakby czuła, że to jest bardzo ważny dla mnie dzień – mój pierwszy DZIEŃ MAMY. Bądźmy dziś razem. Cieszcie się tą książką razem ze mną. Przeczytajcie o nadziei, która przenosi góry zwątpień i łez. Chciałabym już czytać Wasze komentarze. Wasze historie. Kto wie, może razem napiszemy kolejne jej rozdziały i pomożemy jeszcze większej liczbie osób marzących, by Dzień Matki i Dzień Ojca, był ich dniem! #RADOŚĆ Książka i post o niej znajdziecie na mojej stronie weronikamarczuk.pl #kobieta #mama #dzieńmatki #miłość

A post shared by Weronika O. Marczuk privat (@weronika.olena) on

Polecamy