Pomylili kanię z muchomorem sromotnikowym! Nie żyją już cztery osoby

Tegoroczna jesień obfituje w bogate zbiory różnych gatunków grzybów. Niektórzy bezpiecznie stawiają na te z rurkami, a inni wolą zbierać kanie, czubajki, czy gołąbki, które często mylone są z trującymi "blaszkami". Niestety często takie omyłki kończą się tragicznie. Ostatnio poinformowano o czterech ofiarach zatrucia muchomorem sromotnikowym na jednym osiedlu we Wrześni. Grzyby zostały kupione od sprzedawców krążących po domach, którzy pomylili czubajkę kanię z najbardziej trującym grzybem w Polsce. Konsekwencje okazały się tragiczne. Mężczyznom nie postawiono jednak zarzutów.

Ofiary muchomora sromotnikowego

Zmarła czwarta osoba z Wrześni (Wielkopolskie), która najprawdopodobniej jadła trujące grzyby. Według policji, trzy kobiety i mężczyzna zatruli się muchomorami sromotnikowymi, sprzedanymi im jako grzyby jadalne.

Dziś zmarł 44-letni mężczyzna. Na początku tygodnia, zapewne również po spożyciu grzybów, zmarła jego 70-letnia matka.

Dwie pozostałe ofiary to siostry w wieku 80 i 66 lat. Zmarły na oddziale toksykologii szpitala im. Franciszka Raszei w Poznaniu.

Wszyscy byli mieszkańcami tego samego osiedla we Wrześni.

Wstępne ustalenia śledczych mówią o tym, że wszystkie te osoby zatruły się grzybami z jednego źródła. Sprzedawali je im mężczyźni zajmujący się okazjonalnym handlem. Twierdzili, że grzyby zbierają od dziecka. W tym przypadku popełnili fatalny błąd, myląc muchomory sromotnikowe z kaniami.

Sprzedający bez zarzutów

Grzybiarze trafili w ręce policji. Zostali przesłuchani i zwolnieni do domów. Nie usłyszeli na razie żadnych zarzutów - informuje reporter RMF FM Mateusz Chłystun.

Mężczyźni zapewniali śledczych, że sami również jedli te same grzyby i nie odczuwali żadnych dolegliwości.

Dwóm kobietom, które po spożyciu grzybów zmarły wczoraj w poznańskim szpitalu, mężczyźni dostarczyli grzyby po porannych zbiorach. Ofiary, których ciała znaleziono dziś, miały otrzymać je tego samego dnia po południu.

Policja szuka teraz innych ewentualnych nabywców grzybów. Akta sprawy przekazane zostały również do prokuratury.

Funkcjonariusze ostrzegają przed zakupem grzybów z niepewnego źródła. Muchomor sromotnikowy jest podobny do kani. Młode sromotniki przypominają gąskę zieloną.

Źródło: RMF24.pl/Katarzyna Wójcik, Mateusz Chłystun, Joanna Potocka

Zobacz również:

Opieńki są jadalne. Sprawdź jak wyglądają i z czym je podać
Opieńki to jedne z częściej spotykanych grzybów. Można je znaleźć nie tylko w lesie, ale też w sadach, parkach, czy ogrodach. Co ważne, są to grzyby jadalne, ale trzeba pamiętać, że trzeba je wcześniej ugotować. Sprawdźcie, jak rozpoznać opieńki i...

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Ktoś "podkradał" mu grzyby. Wszystkiemu winna... wiewiórka. Zobaczcie nagranie
Sensacyjne odkrycie w polskim lesie. Ten grzyb to prawdziwa rzadkość. "Stało się!" [FOTO]
Podała teściom kolację, chwilę później źle się poczuli i zmarli. Sąsiedzi zeznali, że słyszeli "straszne zawodzenie"
Zatrucia muchomorami! Jak nie pomylić kani z innymi grzybami? Poradnik

Gorący temat

Nie płacił mandatów. Policja skonfiskował mu jego drogi samochód
60-letni mieszkaniec włoskiej Florencji zapisał się w kronikach policyjnych dzięki rekordowej liczbie niezapłaconych mandatów. W czwartek lokalne władze poinformowały o nietypowej karze, jaką zastosowano wobec notorycznego naruszyciela przepisów drogowych. Mężczyzna stracił swój luksusowy pojazd - SUV-a najnowszej generacji.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama