Krytyka Halloween
Vincenzo De Luca jest szefem włoskiego regionu Kampania i słynie z tego, ze swoich barwnych wypowiedzi. W ostatnią niedzielę na antenie telewizji RAI postanowił odnieść się do planowanych zabaw z okazji Halloween. Według niego to amerykańskie święto zostało zupełnie niepotrzebnie sprowadzone do Włoch.
W weekend Halloween zamkniemy wszystko o godzinie 22.00. Halloween to ogromny idiotyzm, ogromny i głupi amerykanizm, który sprowadziliśmy też do naszego kraju - powiedział
Dziennikarz zapytał Vincenzo De Lucę, czy nie obawia się tego, jak jego słowa zostaną odebrane np. w Ameryce. W równie mocnych słowach odparł, że nie sądzi, iż z powodu krytyki Halloween może dojść do jakiegokolwiek incydentu dyplomatycznego.
Nie sądzę, że dojdzie do incydentu dyplomatycznego z powodu tego kretynizmu, jakim jest Halloween. To coś idiotycznego, co służy tylko podniesieniu niepotrzebnej konsumpcji w naszym kraju tak, jak w Ameryce - odparł Vincenzo De Luca
"C'è qualche imbecille anche da noi che stava preparando la festa di Halloween. Mi pare evidente che soprattutto da noi queste idiozie non possono essere tollerate." @VincenzoDeLuca a #CTCF pic.twitter.com/PlOb1wOMa1
— Che Tempo Che Fa (@chetempochefa) October 18, 2020
Ogromne straty
Swoje radykalne i kontrowersyjne wypowiedzi gubernatora Kampanii poparł także sytuacją epidemiologiczną na świecie. Według niego nie na miejscu są tego typu zabawy w czasie, kiedy szpitale walczą o życie chorych.
Podczas, gdy my liczymy łóżka w szpitalach mając na celu ratowanie życia ludzi, są kretyni, także u nas, którzy szykują się do tego święta. Zwłaszcza u nas takie idiotyzmy nie mogą być tolerowane - oświadczył gubernator
Za tymi wypowiedziami poszły także czyny. Gubernator Kampanii zabronił zabaw 31 października w lokalach, na ulicach i placach. Wzbudziło to ogromne niezadowolenie branży specjalizującej się w sprzedaży produktów związanych z Halloween. Jak podał dziennik "La Repubblica" obroty tej branży spadną aż o 78%, z 300 milionów euro do 65 mln euro.
