Kuchenne rewolucje w restauracji "Gargoły" w Łodzi. Po wizycie Magdy Gessler restauracja "Imber"

Magda Gessler przyjechała do Łodzi, aby pomóc właścicielom "Gargoły". Sylwia i Irek nie mają już pieniędzy na wypłaty dla pracowników, sami przestali wierzyć w sukces lokalu. Czy kuchenne rewolucje się udadzą i restauracja o nowej nazwie "Imber" nadal istnieje?!

Kuchenne rewolucje w restauracji "Gargoły" w Łodzi

Sylwia i Irek to małżeństwo, które prowadzi restaurację "Gargoły" na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi i serwuje gościom dania inspirowane kuchnią podhalańską. Oboje żywią do gór ogromny sentyment, ponieważ to tam się w sobie zakochali. Zarówno Sylwia, jak i Irek mają doświadczenie w biznesie, ponieważ trzy lata prowadzili bistro. Ambicja skłoniła ich jednak do otwarcia restauracji z prawdziwego zdarzenia.

Niestety lokal nie przyciąga wielu gości. Pandemia także nie pomaga w prowadzeniu biznesu, a właściciele nie mają już nawet pieniędzy na honoraria dla pracowników. Kryzys przyczynił się również do problemów małżeńskich. W tej trudnej sytuacji z odsieczą przychodzi najpopularniejsza restauratorka w kraju!

Kiedy Magda Gessler weszła do loku, od razu wzięła do rąk kartę dań. Okazało się, że w Łodzi króluje góralszczyzna. Zamówiła kwaśnicę, karkówkę z grilla, placek po zbójnicku i rosół.

Rosół jest mało wyrazisty. Widać, że jest na czymś dobrym zrobiony, ale nie doprawiony - powiedziała.

Kwaśnica okazała się idealna! Ziemniaki z boczkiem i cebulą były strzałem w dziesiątkę! Karkówka była dziwna - Gessler stwierdziła, że za pewne wiele osób by to zjadło ale nie ona. Natomiast dodatki, czyli masło ziołowe, ziemniaki i sos z bryndzy bardzo jej smakowały! Placki były przekombinowane - nie smakowały jak placki ziemniaczane. Gulasz był w porządku.

Magda Gessler poprosiła Sylwię i Irka o rozmowę. Spojrzała na nich i od razu zauważyła, że jako małżeństwo się nie dogadują. Okazuje się, że faktycznie kiepsko się dogadują - to wszystko związane jest ze stresem, który generuje ten lokal. Restauratorka pochwaliła ją za kwaśnicę, ale to by było na tyle.

Ta kuchnia nie ma charakteru - wyznała wychodząc z lokalu.

Nazajutrz Sylwia spieła się i postanowiła przygotować dla Gessler nowe placki ziemniaczane. Były lepsze, jednak nie idealne. Restauratorka zapytała kobietę, co ona tak naprawdę chciałaby gotować. Kiedy usłyszała, że kuchnia prosta to coś, co chce podawać ludziom - wyznała, że to jest droga do niczego.

Ty się nie lubisz. Ty się obwiniasz o wszystko - powiedziała Gessler.

Okazało się, że trafiła w samo sedno. Sylwia marzyła o restauracji i to Irek rzucił wszystko, aby spełnić jej marzenia. Teraz ma poczucie, że wszystkie nie powiedzenia są przez nią. Gessler chce jej pomóc polubić siebie i zrobić prawdziwą rewolucję w lokalu pary!

Restauracja "Imber"

Przyszedł czas na zmiany. Restauracja będzie żydowska - nazywać się będzie "Imber". W menu znajdzie się między innymi tatar ze śledzia z rodzinkami i imbirem, sałatka z wątróbkami gęsimi, zupa z warzywami na baraninie oraz pulpety baranie z sosem pomidorowym. Sylwia i Irek byli bardzo podekscytowani taką zmianą!

Kolacja wyszła bardzo dobrze! Goście byli zadowoleni i zaskoczeni zmianami, jakie zaszły w lokalu. Kuchnia żydowska wszystkim smakowała, a właściciele chyba uwierzyli, że mogą odnieść sukces.

Gessler wróciła do restauracji "Imber" po 7 tygodniach. Właściciele zupełnie zmienili nastawienie do życia i do siebie. Byli zadowoleni i uśmiechnięci. Gessler spróbowała wszystkich dań, które przygotowała podczas kuchennych rewolucji. Restauratorka była zachwycona zachowaniem właścicieli i kuchnią!

"Imber" - czy lokal nadal istnieje?

Restauracja "Imbir" znajduje się w Łodzi na ulicy Piotrkowskiej 43. Jak wynika z social mediów - lokal nadal istnieje! W menu znajdują się dania przygotowane wspólnie z Magdą Gessler podczas kuchennych rewolucji:

  • Tatar ze śledzia po żydowski - 18 złotych;
  • Bulion barani z pieczonymi warzywami - 16 złotych;
  • Pulpety baranie zapiekane w sosie jogurtowym - 38 złotych.

Komentarze na temat lokalu są bardzo dobre!

Przede wszystkim pysznie. Łosoś i sernik rozpływa się w ustach.
Pysznie, cudowny klimat . Widać że właściciele prowadzą to miejsce z miłością i pełnym zaangażowaniem.
Potwierdzam, że Challaburger jest przepyszny. Kiedy zobaczyłem odcinek Kuchennych rewolucji - zamarzyłem o nim. Chałka jest delikatna i nie zapycha jak zwykła bułka, a mięso idealnie soczyste i doprawione. Tatar ze śledzia, pulpety i bulion barani też wspaniałe. Jadłem w lipcu i na pewno jeszcze wrócę. Brakowało dobrej restauracji na mapie Łodzi - czytamy.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Kuchenne rewolucje w "Barze Kartuska" w Gdańsku. Po wizycie Magdy Gessler "Podaj Kaczkę Raz"
Kuchenne rewolucje w "Trattorii da Maria" w Krakowie. Po wizycie Magdy Gessler "Karczochy u Marii"

Gorący temat

Co pyli w kwietniu? Przewodnik po alergenach sezonowych
Kwiecień to miesiąc, w którym przyroda budzi się do życia. Warto wiedzieć, które rośliny w tym okresie mogą być szczególnie dokuczliwe dla alergików, aby móc odpowiednio zabezpieczyć się przed nieprzyjemnymi symptomami. Poniżej znajdziesz przewodnik po najczęściej pylących roślinach w kwietniu.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama