Poplista

1
Alessandra Amoroso, BigMama Mezzo Rotto
2
Wiktor Dyduła Tam słońce gdzie my
3
Coldplay feelslikeimfallinginlove

Co było grane?

17:33
Dawid Podsiadło To co masz Ty!
17:36
September Satellites
17:40
Clean Bandit / Anne-Marie / David Guetta Cry Baby

Twierdził, że został pobity i ktoś zrobił mu zastrzyk. Historię zmyślił, aby przyspieszyć przyjazd karetki

W środę 7 marca mieszkaniec Łaskrzewa zadzwonił pod numer 112 z bardzo poważnie brzmiącym zgłoszeniem. Twierdził, że został pobity, a napastnik zrobił mu zastrzyk. Policjanci po dotarci na miejsce stwierdzili, że cała historia została zmyślona.
Fot. Shutterstock

Pobicie i zastrzyk 

30-letni mieszkaniec Łaskrzewa w województwie mazowieckim w środę 7 marca zadzwonił pod numer 112 i poprosił o interwencję. Jak twierdził, został pobity, a napastnik zrobił mu także zastrzyk i potrzebuje pomocy medycznej. Po tym zgłoszeniu na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze policji. Na miejscu policjanci ustalili, że cała historia została zmyślona.

Jak się okazało, mężczyzna wymyślił pobicie i zastrzyk tylko po to, aby przyspieszyć przyjazd karetki. Twierdził, że przewrócił się i bolało go biodro. Na miejscu pojawiły się służby medyczne, jednak nie stwierdziły żadnych poważnych obrażeń. Ponadto 30-latek zachowywał się wulgarnie w stosunku do funkcjonariuszy, ciągle zdejmował maseczkę i wyraźnie był pod wpływem alkoholu. 

Konsekwencje zmyślonej historii

Policjanci poinformowali mężczyznę o konsekwencjach prawnych jego lekkomyślnego zachowania. Małgorzata Pychner, oficer prasowy garwolińskiej policji podkreśla, że policjanci są często wzywani bezpodstawnie, a takie wezwania są wykroczeniami i osoby ich dokonujące muszą liczyć się z konsekwencjami wynikającymi z kodeksu wykroczeń.

Funkcjonariusze dość często wzywani są do podjęcia interwencji zupełnie bez uzasadnienia. W tym czasie mogliby pilnować porządku w innych miejscach lub nieść pomoc naprawdę potrzebującym osobom. Każde zgłoszenie mundurowi traktują bardzo poważnie. Bywają jednak takie telefony, po których wszystkie służby ratunkowe stawiane są w stan najwyższej gotowości. Kiedy dochodzi do realizacji interwencji okazuje się, że zgłaszający bezpodstawnie wezwał patrol. Jest to wykroczenie. Osoby, które bezpodstawnie wzywają policję muszą liczyć się z odpowiedzialnością prawną - informuje sierż. szt. Małgorzata Pychner

30-latkek z Łaskrzewa, który bezpodstawnie wezwał służby, stanie przed sądem i odpowie za wykroczenie z art. 66 kodeksu wykroczeń. Grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności, lub grzywny w wysokości do 1500 zł. 

Jadł hot doga bez maseczki. Szarpanina ze strażnikami miejskimi w Tarnowie
Do sieci trafiło nagranie z interwencji strażników miejskich z Tarnowa. Jeden z mieszkańców miasta kupił hot doga i postanowił zjeść go na ulicy. Nie dostosował się tym samym do obowiązujących obostrzeń, które nakazują zasłanianie ust i nosa w...

Lubartów. Dziadek pomylił dzieci w przedszkolu i zabrał do domu obcego chłopca. Szukało go 50 policjantów
Kilkudziesięciu policjantów z Lubartowa szukało 4-latka, który został odebrany z przedszkola przez 80-letniego mężczyznę. Okazało się, że starszy mężczyzna przyszedł po swojego wnuka, jednak pomylił się i zabrał do domu obce dziecko. Gdy zdał sobie...

Chcesz wygrać OGROMNE PIENIĄDZE w Super Loterii w RMF FM? Przejdź tutaj »

Polecamy